Wspomnienia

"Raport wojenny byłej kompanii Schulz SS-Heimwehr Danzig"

"13 kompania                                        

Gomadingen, 28.2.1940
1 pułku piechoty SS-Totenkopf


Dotyczy:         Raport wojenny byłej kompanii Schulz SS-Heimwehr Danzig
Zaświadczenia/?/:    bez
Załączniki:        brak

Do
3 pułku piechoty SS-Totenkopf
Münsingen

   

    31 sierpnia 1939 roku SS-Heimwehr Danzig otrzymała rozkaz do działań przeciwko Polakom i zwalczania polskich punktów oporu w Gdańsku.
    W nocy z 31.8 na 1.9.1939 SS-Heimwehr Danzig przemieściła się całością sił w kierunku Tczewa. Kompania Schulz przemieściła przy tym  zgodnie z rozkazem plutonami w kierunku na Senslau /Żelisławki/ wraz z 2 lekkimi działami piechoty. Plutony były prowizorycznie zmotoryzowane. Jednocześnie 3. pluton kompanii został podzielony. Jedna połowa 3. plutonu wraz z 2 lekkimi działami piechoty została ok. godz. 2.00 w nocy przydzielona do zwalczania punktów oporu w Gdańsku. Druga połowa 3. plutonu wraz z 2 średnimi miotaczami min została ok. godziny 4.45, wspólnie z oddziałem szturmowym okrętu szkolnego Schleswig-Holstein, wprowadzona do akcji na Westerplatte.
    Około godziny 4.00 batalion SS-Heimwehr po osiągnięciu gotowości przekroczył w Rambeltsch /Rębielcz/ i Senslau /Żelisławki/ polską granicę w marszu ubezpieczonym przez Malenin, Mieścin, Dąbrówkę i Szpęgawę w kierunku Tczewa. Przed Szpęgawą kompania czołowa została ostrzelana przez silniejszego przeciwnika. Nieprzyjaciel obsadził linię kolejową Tczew-Rokitki. Batalion natarł na nieprzyjaciela. W celu wsparcia batalionu, kompania Schulz zajęła stanowiska przy rozwidleniu dróg 500 m na południowy wschód od Dąbrówki i ostrzelała przeciwnika rozpoznanego pod Suchostrzygami. W trakcie ataku 1. pluton dokonał zmiany stanowiska przy południowym wylocie ze Szpęgawy i ostrzelał przeciwnika dobrze okopanego 800 m południe od Szpęgawy oraz posterunek kolejowy i cmentarz 1200 m na południowy wschód od Szpęgawy. Umożliwiło to batalionowi podejście do nasypu kolejowego Tczew-Rokitki. Natychmiast 2. pluton został podciągnięty do wiaduktu przy posterunku kolejowym. Około godziny 17.00 po nalocie, jaki nastąpił na nieprzyjacielskie pozycje przy zachodnim wylocie /drogi?/ Tczew - Piotrowo i Młynie Prątnickim, batalion opuścił pozycje przy nasypie kolejowym i rozpoczął dalszy marsz w kierunku Tczewa po drodze posterunek kolejowy - Tczew. W tym czasie 1. pluton ostrzeliwał stanowiska przeciwnika koło punktu 75 i Domu Strzeleckiego. Ponieważ dalszy marsz batalionu był utrudniony przez silny ogień karabinów maszynowych i broni strzeleckiej z osiedla położonego leżącego na północ od drogi przemarszu, 2. pluton zajął pozycje przy wiadukcie kolejowym i ostrzelał osiedle w szybkiej wymianie ognia. Umożliwiło to dalsze natarcie batalionu. Z nastaniem zmroku Tczew batalion zajął Tczew.
    2.9.39 batalion zajął stanowiska obronne na południowy zachód od Tczewa i 3.9.39 został zluzowany przez batalion Straży Granicznej /Grenzschutz/. Na rozkaz gen. Eberhardta odmaszerował z powrotem do Gdańska i otrzymał tam dalsze rozkazy.
    W tym czasie połowa 3. plutonu z 2 lekkimi działami piechoty została wspólnie z gdańską policją przydzielona do przejęcia polskich punktów oporu i załatwiła główny punkt oporu Polaków, Pocztę Polską."

Tłumaczył z niemieckiego Mirosław Zawadzki

fb2