Magle
Regulamin forum
1. Treści i załączniki umieszczane w postach mogą być użyte w działalności Dawnego Tczewa przy zachowaniu dbałości o dane wrażliwe.
1. Treści i załączniki umieszczane w postach mogą być użyte w działalności Dawnego Tczewa przy zachowaniu dbałości o dane wrażliwe.
-
- Rajca
- Reakcje:
- Posty: 1593
- Rejestracja: 26 sie 2011, o 19:37
- Podziękował;: 342 razy
- Otrzymał podziękowań: 379 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Magle
Dawno, dawno temu nasze babcie i prababcie nie miały pralek,żelazek i musiały sobie radzić w inny sposób.
Kobiety gotowały bieliznę, pościel w wielkich kotłach, przenosiły i przewracały za pomocą drewnianych
wielkich szczypiec. Kiedy bielizna czy pościel była bardzo brudna kładły ją na tarę w balii
(metalowa wanna-podłużna bądź okrągła, czasami drewniana)i szorowały szczotkami lub zwyczajnie tarły.
Do prania używano najczęściej szarego mydła , do namaczania stosowano sodę .Potem krochmaliły ("modrą mączką") i te większe rzeczy typu powłoczki, powłoki, obrusy, prześcieradła zanosiły do magla.
Magiel to była prawie instytucja. Czasami trzeba było zapisać się żeby skorzystać, tylu było
chętnych. Panie spotykały się tam również w celach towarzyskich , można było porozmawiać o tym i owym.
Magiel występuje w dwu wariantach:
Pościel nawijana jest na wałek i zgniatana podczas przetaczania pomiędzy dwiema płaszczyznami.
Magiel składał się z dwóch walców, długości od kilkudziesięciu centymetrów do ponad dwóch metrów, z których jeden był napędzany (ręcznie lub silnikiem elektrycznym) i sprężyście dociskany do drugiego. Pomiędzy oba walce wsuwało się płat maglowanej tkaniny, a obracanie cylindra powodowało przesuwanie się jej i rozprasowywanie. Ręczne urządzenie tego rodzaju do zastosowań domowych wykorzystywane może być także jako wyżymaczka do wyciskania nadmiaru wody z upranych tkanin (w pralce FRANIA na przykład w latach późniejszych)
Maglownica to dwie części: elementem maglującym w kształcie karbowanej deski przetacza się (po stole) wałek, na który nawija się pościel do maglowania.
Na ciepło-(np. przy pomocy gazu – tzw. "magiel elektryczno-gazowy"), co zapewnia szybkie i efektywne maglowanie nawet największych sztuk bielizny w podwyższonej temperaturze.
Elementem maglującym jest skrzynia wypełniona kamieniami.
Pościel do maglowania nawija się starannie, unikając załamań, na widoczne pod skrzynią wałki.
Kręcenie korbą powoduje przetaczanie skrzyni na wałkach z pościelą.
W skrajnym położeniu skrzynia unosi się, co pozwala na wymianę wałka. Urządzenie wymaga kilku osób do obsługi.
Wersja magla napędzana mechanicznie (na dole widoczny wał napędowy).
Maglowana pościel wsuwana jest pomiędzy walce - tu dodatkowo ogrzewane gazem - jest to magiel prasujący.
Docisk przy pomocy sprężyn, siła docisku regulowana pokrętłami.
W Tczewie również funkcjonowały magle. Jeden z nich działał w podwórku, na Gdańskiej 50 (z tyłu restauracji "Pod Orłem")
Drugi na Sobieskiego 38 w podwórzu, trzeci na Sambora w podwórzu, na Kościuszki był magiel na "ciepło",
obok byłych biurach adwokackich.Jeszcze jeden był w głębi ulicy Westerplatte na wysokości Królowej Jadwigi.
Następny był na Wojska Polskiego po stronie basenu.
W latach osiemdziesiątych i 90-tych funkcjonowały pralnie chemiczne i odbierało się tam pościel już wymaglowaną. Ponieważ usługa ta była dosyć tania , korzystało z niej wiele osób .Pralnie takie były czynne na ulicy Wyzwolenia, Czyżykowskiej, przedtem Kołłątaja(przed wybuchem)
Wiem,że dzisiaj rzadko kto zna i pamięta zapach świeżo wykrochmalonej i wymaglowanej pościeli. Była niezwykle gładka,
wręcz z połyskiem
Więcej o maglach
http://pl.wikipedia.org/wiki/Magiel" onclick="window.open(this.href);return false;
Kobiety gotowały bieliznę, pościel w wielkich kotłach, przenosiły i przewracały za pomocą drewnianych
wielkich szczypiec. Kiedy bielizna czy pościel była bardzo brudna kładły ją na tarę w balii
(metalowa wanna-podłużna bądź okrągła, czasami drewniana)i szorowały szczotkami lub zwyczajnie tarły.
Do prania używano najczęściej szarego mydła , do namaczania stosowano sodę .Potem krochmaliły ("modrą mączką") i te większe rzeczy typu powłoczki, powłoki, obrusy, prześcieradła zanosiły do magla.
Magiel to była prawie instytucja. Czasami trzeba było zapisać się żeby skorzystać, tylu było
chętnych. Panie spotykały się tam również w celach towarzyskich , można było porozmawiać o tym i owym.
Magiel występuje w dwu wariantach:
Pościel nawijana jest na wałek i zgniatana podczas przetaczania pomiędzy dwiema płaszczyznami.
Magiel składał się z dwóch walców, długości od kilkudziesięciu centymetrów do ponad dwóch metrów, z których jeden był napędzany (ręcznie lub silnikiem elektrycznym) i sprężyście dociskany do drugiego. Pomiędzy oba walce wsuwało się płat maglowanej tkaniny, a obracanie cylindra powodowało przesuwanie się jej i rozprasowywanie. Ręczne urządzenie tego rodzaju do zastosowań domowych wykorzystywane może być także jako wyżymaczka do wyciskania nadmiaru wody z upranych tkanin (w pralce FRANIA na przykład w latach późniejszych)
Maglownica to dwie części: elementem maglującym w kształcie karbowanej deski przetacza się (po stole) wałek, na który nawija się pościel do maglowania.
Na ciepło-(np. przy pomocy gazu – tzw. "magiel elektryczno-gazowy"), co zapewnia szybkie i efektywne maglowanie nawet największych sztuk bielizny w podwyższonej temperaturze.
Elementem maglującym jest skrzynia wypełniona kamieniami.
Pościel do maglowania nawija się starannie, unikając załamań, na widoczne pod skrzynią wałki.
Kręcenie korbą powoduje przetaczanie skrzyni na wałkach z pościelą.
W skrajnym położeniu skrzynia unosi się, co pozwala na wymianę wałka. Urządzenie wymaga kilku osób do obsługi.
Wersja magla napędzana mechanicznie (na dole widoczny wał napędowy).
Maglowana pościel wsuwana jest pomiędzy walce - tu dodatkowo ogrzewane gazem - jest to magiel prasujący.
Docisk przy pomocy sprężyn, siła docisku regulowana pokrętłami.
W Tczewie również funkcjonowały magle. Jeden z nich działał w podwórku, na Gdańskiej 50 (z tyłu restauracji "Pod Orłem")
Drugi na Sobieskiego 38 w podwórzu, trzeci na Sambora w podwórzu, na Kościuszki był magiel na "ciepło",
obok byłych biurach adwokackich.Jeszcze jeden był w głębi ulicy Westerplatte na wysokości Królowej Jadwigi.
Następny był na Wojska Polskiego po stronie basenu.
W latach osiemdziesiątych i 90-tych funkcjonowały pralnie chemiczne i odbierało się tam pościel już wymaglowaną. Ponieważ usługa ta była dosyć tania , korzystało z niej wiele osób .Pralnie takie były czynne na ulicy Wyzwolenia, Czyżykowskiej, przedtem Kołłątaja(przed wybuchem)
Wiem,że dzisiaj rzadko kto zna i pamięta zapach świeżo wykrochmalonej i wymaglowanej pościeli. Była niezwykle gładka,
wręcz z połyskiem
Więcej o maglach
http://pl.wikipedia.org/wiki/Magiel" onclick="window.open(this.href);return false;
- Załączniki
-
- magiel gazowy.jpg (121.94 KiB) Przejrzano 2190 razy
- magiel gazowy.jpg (121.94 KiB) Przejrzano 2190 razy
-
- 800px-Magiel.jpg (157.82 KiB) Przejrzano 2190 razy
- 800px-Magiel.jpg (157.82 KiB) Przejrzano 2190 razy
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same../P.Bosmans/
-
- Obywatel
- Reakcje:
- Posty: 508
- Rejestracja: 22 gru 2011, o 16:20
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 29 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: MAGLE :)
Do pralni na Wyzwolenia chodziłem z mamą wiele razy. Były tam wielkie prasowalnice, które prasowały pościel.
Byłem wtedy mały, nawet pamiętam napis nad drzwiami w środku - pisało tam: zakaz wstępu dzieciom poniżej 10-go roku życia
Byłem wtedy mały, nawet pamiętam napis nad drzwiami w środku - pisało tam: zakaz wstępu dzieciom poniżej 10-go roku życia
-
- Moderator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4184
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 20:23
- Podziękował;: 300 razy
- Otrzymał podziękowań: 290 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Magle
Ja pamiętam i uwielbiałam taką (mało kto chyba lubi taką pościel ). Magiel był jeszcze na ul. Bema. Chadzałam z mamąniespokojna66 pisze:Wiem,że dzisiaj rzadko kto zna i pamięta zapach świeżo wykrochmalonej i wymaglowanej pościeli.
Kiedyś Magdzie tam się włosy naelektryzowały i wszyscy mieli bekę (kompletnie stanęły jej dęba ), następnym razem mnie spotkało to samo. Wszyscy mieli taki ubaw, że aż się pobeczałam
-
- Budnik
- Reakcje:
- Posty: 473
- Rejestracja: 15 paź 2011, o 21:14
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
- Kontakt:
Re: Magle
Poka foty.Jadzia pisze:Chadzałam z mamą
Kiedyś Magdzie tam się włosy naelektryzowały i wszyscy mieli bekę (kompletnie stanęły jej dęba ), następnym razem mnie spotkało to samo. Wszyscy mieli taki ubaw, że aż się pobeczałam
Był jeszcze magiel na Kozen. Właściwie nie na Kozen, na Nowotki , ale... chodziło się kiedyś.
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7995
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 683 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Magle
Na Kościuszki tam gdzie teraz sklep spożywczy?Łukasz pisze:kolejne magle były na Kościuszki i Okrzei (po schodkach w dół na przeciwko siłowni).
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
-
- Obywatel
- Reakcje:
- Posty: 625
- Rejestracja: 16 mar 2011, o 20:55
- Lokalizacja: Tczew:Bajkowe
- Podziękował;: 63 razy
- Otrzymał podziękowań: 163 razy
- Kontakt:
Re: Magle
Niespokojna66, przywołałaś wspomnienia...Pranie to był rytuał. Według grafiku wywieszonego na korytarzu kamienicy pobierało się klucze do pralni, mieszczącej się w pomieszczeniu od strony podwórka (tak było u nas).Potem pranie, gotowanie "białego" w wielkim kotle, krochmalenie i suszenie wypranych rzeczy na strychu.Wysuszone pościele, prześcieradła i obrusy trzeba było wyciągnąć za rogi. Mama składała wyprane rzeczy w stosik, wszystko zawijała w maglownik i w dużym koszu zanosiłyśmy do magla na Sobieskiego. Tam mama nawijała bieliznę na wałki tak, aby jedno prześcieradło za drugie zachodziło, a mniejsze kawałki między prześcieradłami, by całość nie rozpadała się podczas maglowania. Wsuwało się ten walec do maszyny i kręciło kołem nawet kilka razy w jedną i drugą stronę. Wymaglowana pościel była sztywna,gładka wręcz śliska.
A potem nastały maglownice z Predom Metrixu, do tej pory taką mam, choć już nie używam
A potem nastały maglownice z Predom Metrixu, do tej pory taką mam, choć już nie używam
- Załączniki
-
- http://polska-peerelu.blog.onet.pl/Jak-to-w-maglu-bywalo,2,ID346805534,n
- magiel.jpg (134.83 KiB) Przejrzano 2147 razy
- http://polska-peerelu.blog.onet.pl/Jak-to-w-maglu-bywalo,2,ID346805534,n
- magiel.jpg (134.83 KiB) Przejrzano 2147 razy
-
- maglownica Predom.jpg (112.03 KiB) Przejrzano 2147 razy
- maglownica Predom.jpg (112.03 KiB) Przejrzano 2147 razy
-
- Rajca
- Reakcje:
- Posty: 1593
- Rejestracja: 26 sie 2011, o 19:37
- Podziękował;: 342 razy
- Otrzymał podziękowań: 379 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Magle
napisałam przecież,że był na KOściuszki , obok biur adwokackichLukaszB pisze:Na Kościuszki tam gdzie teraz sklep spożywczy?Łukasz pisze:kolejne magle były na Kościuszki i Okrzei (po schodkach w dół na przeciwko siłowni).
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same../P.Bosmans/
-
- Budnik
- Reakcje:
- Posty: 348
- Rejestracja: 7 lis 2011, o 13:37
- Podziękował;: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
- Kontakt:
Re: Magle
Jadzia pisze:Ja pamiętam i uwielbiałam taką (mało kto chyba lubi taką pościel ). Magiel był jeszcze na ul. Bema. Chadzałam z mamąniespokojna66 pisze:Wiem,że dzisiaj rzadko kto zna i pamięta zapach świeżo wykrochmalonej i wymaglowanej pościeli.
Kiedyś Magdzie tam się włosy naelektryzowały i wszyscy mieli bekę (kompletnie stanęły jej dęba ), następnym razem mnie spotkało to samo. Wszyscy mieli taki ubaw, że aż się pobeczałam
Magiel na Bema pamiętam jak najbardziej. Pamietam tez jak babcia krochmaliła posciel. uwielbiałam taką świeża, pachnącą pościel.
Ale Jadzia, włosów stojących z tego powodu dęba ni chu chu nie pamiętam
-
- Przybysz
- Reakcje:
- Posty: 83
- Rejestracja: 26 mar 2011, o 15:19
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 35 razy
- Kontakt:
Re: Magle
Na Kościuszki w tym miejscu była gorąca magiel nazywana ,,Heissmagiel,,.Prowadziła ją chyba Pani Kwiatkowska.Wygląd i sposób bycia miała jak przysłowiowa pani maglarkowa.niespokojna66 pisze:napisałam przecież,że był na KOściuszki , obok biur adwokackichLukaszB pisze:Na Kościuszki tam gdzie teraz sklep spożywczy?Łukasz pisze:kolejne magle były na Kościuszki i Okrzei (po schodkach w dół na przeciwko siłowni).