Idąc z moim siostrzeńcem na poszukiwanie tego cmentarza nie mieliśmy pojęcia, czego możemy oczekiwać;
wiadomości o powiązaniu okolicy Tczewa z potomkami Jana Uphagena (niebezpośrednimi, bo takich nie miał) zacząłem zbierać dopiero wczoraj.
Dla osób nie kojarzących jak znamienitą i ważną dla Gdańska był postacią podaję linki:
http://www.domuphagena.pl/
http://www.mhmg.gda.pl/panoramy/panorama_up1.html
- Ó.jpg (262.27 KiB) Przejrzano 2820 razy
- Ó.jpg (262.27 KiB) Przejrzano 2820 razy
Z tego, co napisano na przykład tu:
http://gdanscyprzewodnicy.blogspot.com/ ... agena.html znaczna część wyposażenia Domu Uphagena uchowała się właśnie w majątku krewnych Uphagenów, pytanie tylko -
gdzie dokładnie?
"Po wojnie, udało się zlokalizować tylko część wyposażenia ukrytego w Gorzędzieju koło Tczewa ( majątek ziemski należący do rodziny spokrewnionej z Uphagenami) i w klasztorze Kartuzów w Kartuzach."
Mężem Thekli Uphagen (starsza stela na górce pod Gorzędziejem) był
Moritz Uphagen. Może to zbieg okoliczności, istnieje jednak DUŻE prawdopodobieństwo, że to właśnie on jest tu opisany:
"w roku 1909, ostatni dziedzic majoratu, Moritz Uphagen, decyduje się podpisać umowę dzierżawy z Magistratem Miasta. W ten sposób, początkowo, na okres trzydziestu lat miasto tworzy w części kamienicy (rodzina pozostawiła sobie pomieszczenia na pierwszym piętrze skrzydła bocznego i oficyny) „Muzeum dawnych gdańskich wspomnień” - to również zawartość powyższego linku. Gdyby to był 75letni Moritz Uphagen spod Tczewa - musiałby być (w ówczesnych kryteriach) bardzo wiekowy, ale właśnie taki wiek wymusza podobne posunięcia...
Mam jeszcze kilka konkretów, ale o tym później