Pozostałości cmentarzy w pobliżu Tczewa
-
- Przybysz
- Reakcje:
- Posty: 11
- Rejestracja: 18 lut 2012, o 07:56
- Lokalizacja: TCZEW
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
- Kontakt:
Re: Pozostałości cmentarzy w pobliżu Tczewa
Witam
W/g mnie to to samo miejsce tylko z innego ujęcia.
Autor tego zdjęcia opisuje ze jest to miejsce na terenie którego Muzeum Archeologiczne w Gdańsku przeprowadziło badania odkrywając 537 obiektów
które w większości należały do osady kultury wielbarskiej z okresu wpływów rzymskich.
Pozdrawiam
graf
W/g mnie to to samo miejsce tylko z innego ujęcia.
Autor tego zdjęcia opisuje ze jest to miejsce na terenie którego Muzeum Archeologiczne w Gdańsku przeprowadziło badania odkrywając 537 obiektów
które w większości należały do osady kultury wielbarskiej z okresu wpływów rzymskich.
Pozdrawiam
graf
- Załączniki
-
- źródło: http://www.swarozyn.freehost.pl/index.html
- grodzisko.JPG (422.44 KiB) Przejrzano 2383 razy
- źródło: http://www.swarozyn.freehost.pl/index.html
- grodzisko.JPG (422.44 KiB) Przejrzano 2383 razy
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 191 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Pozostałości cmentarzy w pobliżu Tczewa
To z pewnością gdzieś bliziutko tamtego byłego cmentarza na górce , postaram się dowiedzieć czegoś więcej od miejscowych:
Cytuję w całości:
"W trakcie badań na stanowiskach Swarożyn 45 i 46, odkryto 537 obiektów, które w większości należały do osady kultury wielbarskiej z okresu wpływów rzymskich. Osadę z okresu wpływów rzymskich, zajmującą większość powierzchni obu stanowisk, reprezentuje kilka domów słupowych (analiza rozmieszczenia dołków posłupowych pozwoli zapewne na wyodrębnienie zarysów 3 lub 4 chat), liczne jamy typu półziemianek , paleniska i obiekty produkcyjne (np. zagłębione w ziemię prostokątne piece).
Swarożyn, gm.Tczew. Wybrany materiał ceramiczny.
Materiał zabytkowy kultury wielbarskiej to przede wszystkim liczna ceramika naczyniowa, pochodząca głównie z półziemianek i palenisk oraz z warstwy kulturowej (ryc.11). Pośród już wyklejonych naczyń zwracają uwagę stosunkowo liczne, średniej wielkości formy garnkowate nawiązujące do I grupy wg R. Wołągiewicza, po nich najliczniejsze są zapewne miski grupy Xb, a występują też puchary grupy VIII. W grupie naczyń dużych i bardzo dużych zwracają uwagę stosunkowo liczne brzegi naczyń dwuuchych z iksowatymi uchami pod krawędzią wylewu. Materiał pozaceramiczny to kilka niezbyt dobrze zachowanych przedmiotów brązowych i żelaznych, paciorków, przęślików, osełek itp. Luźno w obrębie stanowiska wystąpił fragment brązowego kabłąka zapinki, reprezentującej zapewne typ A III 60/61 wg O. Almgrena. Dwa szklane paciorki, importowane zapewne z obszaru imperium rzymskiego, reprezentują typy 225 i 162 wg M. Tempelmann-Mączyńskiej. Znaleziono też kilka bryłek nieobrabianego surowca bursztynowego. Zwraca uwagę bardzo niewielka ilość kości zwierzęcych, co może być spowodowane właściwościami podłoża nie sprzyjającymi przetrwaniu takich materiałów. Te same czynniki wpłynęły zapewne na stan zachowania przedmiotów żelaznych.
Formy zabytków, które pozwalają na precyzyjniejsze określenie chronologiczne (zapinka, paciorki szklane, niektóre naczynia ceramiczne) wskazywałyby, że osadę kultury wielbarskiej użytkowano w fazie B2 okresu wpływów rzymskich. Można sądzić, że była to osada krótkotrwała, na co wskazuje niewielka miąższość warstwy kulturowej, a pośrednio też brak zaobserwowanego przecinania się obiektów. Znaczenie wykopalisk na stanowiskach 33 i 39 w Swarożynie (nr 45 i 46 na autostradzie A-1) polega na tym, że jest jedna z niewielu lub może nawet jedyna na terenie Pomorza Gdańskiego osada kultury wielbarskiej zbadana szeroko płaszczyznowo. Nieliczne osady znane z literatury przedmiotu badane były jedynie wycinkowo, przy czym najczęściej wykopaliska obejmowały obiekty typu produkcyjnego. Rzadkie w polskich badaniach powojennych były ślady chat i innych obiektów mieszkalnych. Osada w Swarożynie została przebadana w stopniu który można uznać za zadowalający. W kierunku wschodnim, na terenie niedostępnym do badań, położone były peryferie osady. Pewnej liczby obiektów można się ewentualnie spodziewać w kierunku na zachód od stanowiska 46, poza planowanym pasem drogowym autostrady. Rozpoznana część osady spełnia postulat łącznego analizowania obiektów mieszkalnych, gospodarczych i produkcyjnych, zajmie zatem z pewnością ważne miejsce w badaniach nad osadami kultury wielbarskiej. Dodatkowo rangę osady podnosi liczna seria materiału ceramicznego, który w znacznej części pozwala na rekonstrukcję form naczyń. Już wstępny przegląd tych materiałów przekonuje, że reprezentowane są zarówno formy uwzględnione przez R. Wołągiewicza w typologii naczyń kultury wielbarskiej, jak i formy dotychczas nie sygnalizowane. Pozwala to oczekiwać, że opracowanie i publikacja serii ceramiki ze Swarożyna poważnie wzbogaci znajomość materiałów z okresu wpływów rzymskich na Pomorzu Wschodnim".
Źródło: http://www.archeologia.pl/index.php?n=7&m=1&p=6
Cytuję w całości:
"W trakcie badań na stanowiskach Swarożyn 45 i 46, odkryto 537 obiektów, które w większości należały do osady kultury wielbarskiej z okresu wpływów rzymskich. Osadę z okresu wpływów rzymskich, zajmującą większość powierzchni obu stanowisk, reprezentuje kilka domów słupowych (analiza rozmieszczenia dołków posłupowych pozwoli zapewne na wyodrębnienie zarysów 3 lub 4 chat), liczne jamy typu półziemianek , paleniska i obiekty produkcyjne (np. zagłębione w ziemię prostokątne piece).
Swarożyn, gm.Tczew. Wybrany materiał ceramiczny.
Materiał zabytkowy kultury wielbarskiej to przede wszystkim liczna ceramika naczyniowa, pochodząca głównie z półziemianek i palenisk oraz z warstwy kulturowej (ryc.11). Pośród już wyklejonych naczyń zwracają uwagę stosunkowo liczne, średniej wielkości formy garnkowate nawiązujące do I grupy wg R. Wołągiewicza, po nich najliczniejsze są zapewne miski grupy Xb, a występują też puchary grupy VIII. W grupie naczyń dużych i bardzo dużych zwracają uwagę stosunkowo liczne brzegi naczyń dwuuchych z iksowatymi uchami pod krawędzią wylewu. Materiał pozaceramiczny to kilka niezbyt dobrze zachowanych przedmiotów brązowych i żelaznych, paciorków, przęślików, osełek itp. Luźno w obrębie stanowiska wystąpił fragment brązowego kabłąka zapinki, reprezentującej zapewne typ A III 60/61 wg O. Almgrena. Dwa szklane paciorki, importowane zapewne z obszaru imperium rzymskiego, reprezentują typy 225 i 162 wg M. Tempelmann-Mączyńskiej. Znaleziono też kilka bryłek nieobrabianego surowca bursztynowego. Zwraca uwagę bardzo niewielka ilość kości zwierzęcych, co może być spowodowane właściwościami podłoża nie sprzyjającymi przetrwaniu takich materiałów. Te same czynniki wpłynęły zapewne na stan zachowania przedmiotów żelaznych.
Formy zabytków, które pozwalają na precyzyjniejsze określenie chronologiczne (zapinka, paciorki szklane, niektóre naczynia ceramiczne) wskazywałyby, że osadę kultury wielbarskiej użytkowano w fazie B2 okresu wpływów rzymskich. Można sądzić, że była to osada krótkotrwała, na co wskazuje niewielka miąższość warstwy kulturowej, a pośrednio też brak zaobserwowanego przecinania się obiektów. Znaczenie wykopalisk na stanowiskach 33 i 39 w Swarożynie (nr 45 i 46 na autostradzie A-1) polega na tym, że jest jedna z niewielu lub może nawet jedyna na terenie Pomorza Gdańskiego osada kultury wielbarskiej zbadana szeroko płaszczyznowo. Nieliczne osady znane z literatury przedmiotu badane były jedynie wycinkowo, przy czym najczęściej wykopaliska obejmowały obiekty typu produkcyjnego. Rzadkie w polskich badaniach powojennych były ślady chat i innych obiektów mieszkalnych. Osada w Swarożynie została przebadana w stopniu który można uznać za zadowalający. W kierunku wschodnim, na terenie niedostępnym do badań, położone były peryferie osady. Pewnej liczby obiektów można się ewentualnie spodziewać w kierunku na zachód od stanowiska 46, poza planowanym pasem drogowym autostrady. Rozpoznana część osady spełnia postulat łącznego analizowania obiektów mieszkalnych, gospodarczych i produkcyjnych, zajmie zatem z pewnością ważne miejsce w badaniach nad osadami kultury wielbarskiej. Dodatkowo rangę osady podnosi liczna seria materiału ceramicznego, który w znacznej części pozwala na rekonstrukcję form naczyń. Już wstępny przegląd tych materiałów przekonuje, że reprezentowane są zarówno formy uwzględnione przez R. Wołągiewicza w typologii naczyń kultury wielbarskiej, jak i formy dotychczas nie sygnalizowane. Pozwala to oczekiwać, że opracowanie i publikacja serii ceramiki ze Swarożyna poważnie wzbogaci znajomość materiałów z okresu wpływów rzymskich na Pomorzu Wschodnim".
Źródło: http://www.archeologia.pl/index.php?n=7&m=1&p=6
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 191 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Pozostałości cmentarzy w pobliżu Tczewa
Tak jak w Małżewie i Małżewku (patrz: viewtopic.php?p=6985#p6985) w Brzeźnie Wielkim można znaleźć pozostałość po cmentarzu (opisywanym jako "katolicko - ewangelicki"), na którym znajdują się pochówki ludzi zmarłych w wyniku powracających epidemii cholery. Wyobraźmy sobie, jaki wielki wpływ musiało wywrzeć żniwo tej choroby na małej wiejskiej społeczności:
Przy okazji na podstawie widocznych tu nazwisk widzimy, w jakim stopniu "żywioł polski" był obecny we wsiach otaczających mocno zniemczone ośrodki miejskie Starogardu i Tczewa (i jak radykalnie wydłużyła się w naszych czasach długość życia):
Kapliczka uwieńczona proporczykiem z datą 1875, której towarzyszą monumentalne drzewa, znajduje się przy polnej drodze z Brzeźna do osady Najmusy nad Wierzycą.
Dawno temu w Brzeźnie istniał też cmentarz na rozstajach dróg, przy wyjeździe na wschód, w kierunku Radostowa; dziś upamiętniają go już jedynie wielkie drzewa i przydrożny krzyż:
Przy okazji na podstawie widocznych tu nazwisk widzimy, w jakim stopniu "żywioł polski" był obecny we wsiach otaczających mocno zniemczone ośrodki miejskie Starogardu i Tczewa (i jak radykalnie wydłużyła się w naszych czasach długość życia):
Kapliczka uwieńczona proporczykiem z datą 1875, której towarzyszą monumentalne drzewa, znajduje się przy polnej drodze z Brzeźna do osady Najmusy nad Wierzycą.
Dawno temu w Brzeźnie istniał też cmentarz na rozstajach dróg, przy wyjeździe na wschód, w kierunku Radostowa; dziś upamiętniają go już jedynie wielkie drzewa i przydrożny krzyż:
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 191 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Pozostałości cmentarzy w pobliżu Tczewa
Miejscowością, która jest z serdeczną atencją obserwowana przez nasze Forum jest Waćmierek i jego dawni właściciele, rodzina von Kries.
Patrz: http://www.dawnytczew.pl/forum/viewtopi ... 957#p19957
Patrz również: http://www.dawnytczew.pl/forum/viewtopi ... 348#p20348
Na początku tego wątku napisałem w sposób typowy dla mnie, czyli bazując jedynie na tym, co przeczytałem, że w tamtejszym lesie znajduje się miejsce pochówku von Kriesów. Teraz mogę się przyznać, że do dziś nie znałem tego miejsca z autopsji; co więcej, w zeszłym roku nie mogłem go znaleźć mimo posiadania całkiem przyzwoitej mapy.
Dziś, korzystając z niezbyt rozbujanej zieloności chaszczy, doszedłem do cmentarzyka, jest on kilkadziesiąt metrów od miejsca, w którym go wcześniej szukałem, na słonecznym stoku dość głębokiej dolinki zorientowanej W-E.
Nad cmentarzem górują stare daglezje, niedaleko (na zachód, ku jezioru) można zobaczyć też bardzo wysokie modrzewie i dęby.
Miejsca strzeże stara i nieczytelna tabliczka w naszym języku, ale spokojnie mogę oferować konia z rzędem osobie, która ją rozszyfruje...
(Skrót w podpisie - cośtam cośtam Rada Narodowa Swarożyn).
Teren był otoczony dość skomplikowanym murem, którego fragmenty miejscowa ludność w kilku miejscach łaskawie pozostawiła, prawdopodobnie jako zapas cegieł na przyszłe inwestycje budowlane...
Widać kilka pozostałości mogił, ale jedynie pięknie oszlifowany 150 lat temu wielki kamień "daje się czytać".
To pochówek Helene Louise von Kries, z domu Baum, która urodziła się 27 kwietnia 1834 (tak, tak... miała dziś urodziny... ), a zmarła równo siedemnaście lat po Chopinie... Wiem, bo akurat ja mam wtedy urodziny .
Napis na sprofanowanym grobie mówi: Błogosławieni ci o czystym sercu, albowiem będą oglądać Boga.
Patrz: http://www.dawnytczew.pl/forum/viewtopi ... 957#p19957
Patrz również: http://www.dawnytczew.pl/forum/viewtopi ... 348#p20348
Na początku tego wątku napisałem w sposób typowy dla mnie, czyli bazując jedynie na tym, co przeczytałem, że w tamtejszym lesie znajduje się miejsce pochówku von Kriesów. Teraz mogę się przyznać, że do dziś nie znałem tego miejsca z autopsji; co więcej, w zeszłym roku nie mogłem go znaleźć mimo posiadania całkiem przyzwoitej mapy.
Dziś, korzystając z niezbyt rozbujanej zieloności chaszczy, doszedłem do cmentarzyka, jest on kilkadziesiąt metrów od miejsca, w którym go wcześniej szukałem, na słonecznym stoku dość głębokiej dolinki zorientowanej W-E.
Nad cmentarzem górują stare daglezje, niedaleko (na zachód, ku jezioru) można zobaczyć też bardzo wysokie modrzewie i dęby.
Miejsca strzeże stara i nieczytelna tabliczka w naszym języku, ale spokojnie mogę oferować konia z rzędem osobie, która ją rozszyfruje...
(Skrót w podpisie - cośtam cośtam Rada Narodowa Swarożyn).
Teren był otoczony dość skomplikowanym murem, którego fragmenty miejscowa ludność w kilku miejscach łaskawie pozostawiła, prawdopodobnie jako zapas cegieł na przyszłe inwestycje budowlane...
Widać kilka pozostałości mogił, ale jedynie pięknie oszlifowany 150 lat temu wielki kamień "daje się czytać".
To pochówek Helene Louise von Kries, z domu Baum, która urodziła się 27 kwietnia 1834 (tak, tak... miała dziś urodziny... ), a zmarła równo siedemnaście lat po Chopinie... Wiem, bo akurat ja mam wtedy urodziny .
Napis na sprofanowanym grobie mówi: Błogosławieni ci o czystym sercu, albowiem będą oglądać Boga.
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 191 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Pozostałości cmentarzy w pobliżu Tczewa
Pomiędzy pelplińskim węzłem autostradowym a Papieską Górą można znaleźć to, co pozostało po starym cmentarzu, w domyśle ewangelickim.
Złomiarze najprawdopodobniej do dziś zdołali wykopać wszystkie resztki bramy cmentarnej (zdjęcia robiłem kilka tygodni temu).
W otoczeniu pięknego lasu nie udało mi się odczytać w pełni ani jednego nazwiska z wyjątkiem Eduarda Nadolny zmarłego w 1935 roku.
Może dewastatorzy cmentarza na swój sposób "uszanowali" ten pochówek, bo widnieje na nim polskie nazwisko ? ...
Złomiarze najprawdopodobniej do dziś zdołali wykopać wszystkie resztki bramy cmentarnej (zdjęcia robiłem kilka tygodni temu).
W otoczeniu pięknego lasu nie udało mi się odczytać w pełni ani jednego nazwiska z wyjątkiem Eduarda Nadolny zmarłego w 1935 roku.
Może dewastatorzy cmentarza na swój sposób "uszanowali" ten pochówek, bo widnieje na nim polskie nazwisko ? ...
-
- Obywatel
- Reakcje:
- Posty: 670
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 17:30
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
- Kontakt:
Re: Pozostałości cmentarzy w pobliżu Tczewa
be-good pisze:Mapy nie kłamią, pół kilometra na północny zachód od leśniczówki Bukowiec, kiedyś znanej też jako Sturmberg w środku lasu znajduje się miejsce pochówku.
Na pierwszy rzut oka widoczny jest tylko drewniany krzyż:
Potem dopiero zauważamy dwa kolejne piękne, gięte czarne krzyże, wszystkie umieszczone w szeregu:
Odległość od osiedli ludzkich jest bardzo duża, czy ktoś z forumowiczów ma pomysł, do kogo należały te mocno ponad-stuletnie mogiły? Do tamtejszych leśników?
Odświeżam post be-gooda, gdyż dziś zupełnie przypadkowo trafiliśmy w to miejsce przemierzając piękny bukowy las między Waćmierzem a Bukowcem. Chciałam wrzucić tu post pytajny, znalazłam jednak be-goodowy.
Zwróciliśmy uwagę na ciekawą rzecz - przy drewnianym krzyżu stało coś na kształt pnia. Po bliższym przyjrzeniu okazało się jednak, że to coś jest kamienne. Może to była jakaś kolumna, lub fragment rzeźby?
- Załączniki
-
- __bukowiec2.jpg (245.36 KiB) Przejrzano 2350 razy
- __bukowiec2.jpg (245.36 KiB) Przejrzano 2350 razy
-
- tu widać to coś przy drewnianym krzyżu - przy dolnej krawędzi zdjęcia
- __bukowiec1.jpg (354.43 KiB) Przejrzano 2350 razy
- tu widać to coś przy drewnianym krzyżu - przy dolnej krawędzi zdjęcia
- __bukowiec1.jpg (354.43 KiB) Przejrzano 2350 razy
Nie ma smalcu! Z dżemem są puree!
-
- Budnik
- Reakcje:
- Posty: 334
- Rejestracja: 17 lip 2012, o 10:51
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
- Kontakt:
Re: Pozostałości cmentarzy w pobliżu Tczewa
To jest popularny motyw cmentarny, widziałem na południu Polski wiele nagrobków w tym typie pochodzących z końca XIX i początku XX wieku. Przedstawiają krzyż stylizowany na fragment pnia z odstającymi konarami w formie ramion. Podejrzewam, że jest to oczywista alegoria chrześcijańska krzyża jako drzewa życia etc. Prywatnie nazywam to "Drzewo-Krzyż", w pełnej krasie jest z zazwyczaj z piaskowca i wygląda mniej więcej tak:Zwróciliśmy uwagę na ciekawą rzecz - przy drewnianym krzyżu stało coś na kształt pnia. Po bliższym przyjrzeniu okazało się jednak, że to coś jest kamienne. Może to była jakaś kolumna, lub fragment rzeźby?
-
- Obywatel
- Reakcje:
- Posty: 670
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 17:30
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
- Kontakt:
Re: Pozostałości cmentarzy w pobliżu Tczewa
Czyli krzyży mogło być więcej...
Może w niedalekiej leśniczówce wiedzą co to za miejsce? Postaram się popytać.
Może w niedalekiej leśniczówce wiedzą co to za miejsce? Postaram się popytać.
Nie ma smalcu! Z dżemem są puree!
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 689 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Pozostałości cmentarzy w pobliżu Tczewa
Nie zawsze musiał być to krzyż, czasami to "złamany" dąb do którego przytwierdzano tablicę. Mamy kilka takich w Tczewie, oczywiście zamieszczonych na forum
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
-
- Moderator
-
Rajca
- Reakcje:
- Posty: 2412
- Rejestracja: 31 sty 2011, o 22:12
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 170 razy
- Otrzymał podziękowań: 209 razy
- Kontakt:
Re: Pozostałości cmentarzy w pobliżu Tczewa
Nagrobek w kształcie złamanego pnia drzewa symbolizuje tragicznie przerwane życie. Można je spotkać zarówno na cmentarzach katolickich, jak i ewangelickich oraz żydowskich.
"Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba"