Józef Golicki, autor książki, z której pochodzi powyższa fotografia, cytuje wspomnienia Jadwigi, córki dentysty Brunona Świtalskiego, jednego z inicjatorów uroczystości:
W książce znajdziemy też zdjęcia z dzisiejszego pl. Hallera, na którym odbył się wspomniany wiec. Konkretnej daty zjazdu nie podano, ale raczej na pewno była to jesień (1928 r.).Impreza ta zgromadziła paruset rodaków, mieszkających w Polsce. Przybyli również i ci, którzy zostali w Rzeszy. Była to wielka patriotyczna manifestacja, odbywająca się w Hali Miejskiej i w należącym do tejże Hali ogrodzie, połączona z uroczystą akademią, wiecem i wspólnym obiadem. Zasadniczym hasłem tejże imprezy był powrót ziem Warmii, Powiśla i Mazur do Polski. niestety, trud i zabiegi patriotów zostały przez ówczesny rząd polski skwitowane milczeniem.
Więcej informacji o tej organizacji przynosi lektura książki Adama Szymanowicza "Na tajnym froncie polsko - niemieckim". Zrzeszenie powołali do życia w 1928 r., przy "błogosławieństwie" polskiego wywiadu wojskowego, działacze plebiscytowi z 1920 r. - Paweł Sowa i Stanisław Nowakowski. siedzibą Zrzeszenia był Toruń, a do formalnych celów organizacji należało niesienie pomocy moralnej i materialnej Polakom w Prusach Wschodnich, samoobrona przed zalewem germanizacji oraz szerzenie haseł łączności Prus Wschodnich z Polską.
Na pierwszym zjeździe Zrzeszenia, 15 lipca 1928 r. w Bydgoszczy, przyjęto m. in. rezolucję domagającą się ogłoszenia Prus Wschodnich, na mocy statutu Ligi Narodów, wolną republiką związkową o ustroju kantonalnym, wspólną dla trzech zamieszkujących ja narodowości - Niemców, Polaków i Litwinów. Wzywano też do przyśpieszenia likwidacji majątków niemieckich na Pomorzu i przydzielania ich uchodźcom z Prus.
Wspomniany Paweł Sowa (więcej o nim tutaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/Pawe%C5%82_Sowa) przyczynił się do założenia terenowych oddziałów organizacji, m. in. w Tczewie.
Działalność organizacji nie cieszyła się wsparciem władz państwowych. W marcu 1932 r. wojewoda pomorski Wiktor Lamot podjął kroki skierowane przeciwko Zrzeszeniu. Udało mu się, także przy współpracy z wywiadem wojskowym, zastopować prowadzoną przez zrzeszenie działalność Komitetu Budowy Polskiego Gimnazjum w Olsztynie oraz wydawanie organu prasowego "Ziemia Wschodnio - Pruska". Działalność Zrzeszenia zamarła...