Pamiętamy powodzie z zeszłego roku Wisła wylewała parokrotnie. Ja znalazłam ciekawe zdjęcia z powodzi w 1941 roku jak widać powodzie to nieodłączne fatum naszego miasta.
W marcu 1924 roku Tczew nawiedziła powódź która sięgnęła ulicy Zamkowej, Chopina i ul. Nad Wisłą.
Ze składnicy drewna na Bulwarze Nadwiślańskim prawie całe zapas spłynął do Bałtyku.
Dodam że Bulwar zalany był również w 1960 roku
Poniżej zdjęcie ul. Zamkowej z marca 1924 roku.
Załączniki
zamkowa 1924.jpg (101.27 KiB) Przejrzano 8534 razy
zamkowa 1924.jpg (101.27 KiB) Przejrzano 8534 razy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
Dodam to iż w 1960 roku Wisła również podchodziła do drugiego chodnika na Zamkowej , podobne do tego zdjęcia widziałem z 1960 r. Zresztą bardzo słabo to pamiętam ale byłem tam z rodzicami jako gap .
Tzw "Świński Rynek" ...zdjęcie Tczewianki i to poniżej zrobił ojciec mojego znajomego gdy tam pracował. Widzimy tu baraki które były siedzibą Przedsiębiorstwa Robót Kolejowych Nr 12
Załączniki
rynek2_1_193.jpg (133.21 KiB) Przejrzano 8443 razy
rynek2_1_193.jpg (133.21 KiB) Przejrzano 8443 razy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
Latem 78 lub raczej 79 podczas powodzi zawiodły klapy odcinające wylot instalacji Polmo do Wisły (tak wtedy powszechnie twierdzono), przy połączeniu ulic Polnej i Nadbrzeżnej.
W rezultacie nieszczelności, a nie bezpośredniego wdarcia się nurtu Wisły, zalana na kilka tygodni została tzw. Niecka Czyżykowska a miejscowa ludność miała kilkuhektarowe jezioro do kąpieli i plażowania, co częściowo widać na fotografii.
Budynek w prawym górnym rogu to dzisiejsza pizzeria Blues Brothers, ówczesna Hala Rybna.
Zdjęcie wykonane patrząc z północy na południe.
Załączniki
Niecka.Czyż.78.JPG (214.45 KiB) Przejrzano 8428 razy
Niecka.Czyż.78.JPG (214.45 KiB) Przejrzano 8428 razy
Co do jeziora w niecce czyzykowskiej, to podobne jezioro było w 1997 i tez woda wtedy nie przerwała wałów tylko wybiła od gruntu w miejscu gdzie miesci się bagienko
Na szczęście teraz powódź miastu nie grozi ...Brzeg Wisły został podniesiony a wał wzmocniony. Jedyne co może utrudnić nam życie przy większej fali to cofająca się woda w studzienkach, która może (ale nie musi) podmyć kilka nadbrzeżnych ulic.
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"