Okupacja szwedzka
Regulamin forum
1. Treści i załączniki umieszczane w postach mogą być użyte w działalności Dawnego Tczewa przy zachowaniu dbałości o dane wrażliwe.
1. Treści i załączniki umieszczane w postach mogą być użyte w działalności Dawnego Tczewa przy zachowaniu dbałości o dane wrażliwe.
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 8018
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 724 razy
- Otrzymał podziękowań: 588 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Okupacja szwedzka
Pierwszy potop szwedzki, inaczej zwany wojną o Ujście Wisły, trwał w latach 1626 - 1629. Tematy związane z tym okresem zagościły na naszym forum w kilku wątkach: viewtopic.php?p=26758#p26758" onclick="window.open(this.href);return false;, viewtopic.php?p=1707#p1707" onclick="window.open(this.href);return false;, viewtopic.php?p=13508#p13508" onclick="window.open(this.href);return false;. Nie zastanawialiśmy się natomiast, co działo się w tym okresie z naszym miastem i jakie pamiątki historyczne zostały po tym czasie. Czytając historię Czarlina w VI Tekach Kociewskich natrafiłem na fragment:
Kiedy w 1626 roku Szwedzi zajęli Tczew, król Gustaw II Adolf dla zrekompensowania strat poniesionych przez miasto przekazał mu wsie Czarlin, Czyżykowo, Bałdowo, Dalwin, Pszczółki i Kolnik. Były to prywatne majątki właścicieli, którzy schronili się w głębi Rzeczypospolitej, dlatego też wydaje się wątpliwe, aby mieszczanie w rzeczywistości objęli kiedykolwiek powyższe posiadłości.
Za jakie straty król szwedzki był dla naszego miasta tak szczodry? Na pewno zniszczono dwór starościński, dawną kaplicę krzyżacką przejętą przez ewangelików czyli pierwszy kościół św. Jerzego. Wokół miasta zbudowano wielki obóz i wzniesiono osłaniającego go szańce. Czy coś jeszcze? Jak wyglądało nasze miasto podczas szwedzkiej okupacji?
Kiedy w 1626 roku Szwedzi zajęli Tczew, król Gustaw II Adolf dla zrekompensowania strat poniesionych przez miasto przekazał mu wsie Czarlin, Czyżykowo, Bałdowo, Dalwin, Pszczółki i Kolnik. Były to prywatne majątki właścicieli, którzy schronili się w głębi Rzeczypospolitej, dlatego też wydaje się wątpliwe, aby mieszczanie w rzeczywistości objęli kiedykolwiek powyższe posiadłości.
Za jakie straty król szwedzki był dla naszego miasta tak szczodry? Na pewno zniszczono dwór starościński, dawną kaplicę krzyżacką przejętą przez ewangelików czyli pierwszy kościół św. Jerzego. Wokół miasta zbudowano wielki obóz i wzniesiono osłaniającego go szańce. Czy coś jeszcze? Jak wyglądało nasze miasto podczas szwedzkiej okupacji?
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
-
- Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4415
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 19:05
- Lokalizacja: Tczew / Gdańsk
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
- Kontakt:
Re: Okupacja szwedzka
Być może też za "zjedzone" przez wojska dobra ...zboże, mięso, owoce i inne. Podejrzewam że wojsko uzupełniło w Tczewie swoje zapasy.
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 8018
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 724 razy
- Otrzymał podziękowań: 588 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Okupacja szwedzka
Nie sądzę, żeby wojsko płaciło za furaż nadaniami dla miasta. Żywności w Tczewie musiano zgromadzić spore zapasy, bo jak opisano to w cytowanym przeze mnie źródle: „Stanisław Koniecpolski hetman […] położywszy się obozem, przez całą zimę Tczew w oblężeniu trzymał i miejsca okoliczne od wycieczek szwedzkich zasłaniał”. Musi chodzić o jakieś trwałe zniszczenie majątku należącego do Tczewa, np. młyn lub wiatrak, który przynosił realny dochód. Kolejną kwestią pozostają losy Fary. Z jednej strony czytamy o oddaniu jej miejscowym luteranom, a z drugiej od historyka słyszałem o sprofanowaniu przez żołdaków i przekształceniu w stajniezet48 pisze:Być może też za "zjedzone" przez wojska dobra ...zboże, mięso, owoce i inne. Podejrzewam że wojsko uzupełniło w Tczewie swoje zapasy.
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
-
- Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4415
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 19:05
- Lokalizacja: Tczew / Gdańsk
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
- Kontakt:
Re: Okupacja szwedzka
Młyn mógł zostać zniszczony ...na planie miasta z 1627 roku widzimy obóz 48 operacyjnych zgrupowań wojsk Gustawa Adolfa, obóz przecina linia Kanału Młyńskiego przy którym znajdował się młyn.
- Załączniki
-
- Archiwum Państwowe w Gdańsku 492/654, s. 198
- DSCF7924.jpg (190.37 KiB) Przejrzano 4090 razy
- Archiwum Państwowe w Gdańsku 492/654, s. 198
- DSCF7924.jpg (190.37 KiB) Przejrzano 4090 razy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
-
- Budnik
- Reakcje:
- Posty: 395
- Rejestracja: 4 lut 2011, o 15:33
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 19 razy
- Kontakt:
Re: Okupacja szwedzka
Tylko, że młyn do mieszczan nie należał. Pisałem o tym w sąsiednim wątku swego czasu:
viewtopic.php?f=21&t=955
Natomiast dowodnie wiemy, że Gustaw Adolf dokonał dość dużej przebudowy rejonów miasta leżących nad Wisłą. Wszystko wskazuje na to, że to Szwedzi rozebrali stary zamek krzyżacki na Zamkowej. Najpewniej ingerowano również w sąsiednie działki, gdzie potencjalnie znajdować się mogły np. magazyny i spichrze tczewskich kupców. No i rzecz jasna umocnień Tczewa nie budowano przecież z materiałów sprowadzanych ze Skandynawii, ale jak najbardziej miejscowych - czyli właśnie z rozbiórki różnych obiektów miejskich. Plus pobyt wojska (byli to weterani wojny trzydziestoletniej i krasnoarmijcy z 1945 roku zachowywali się pewnie w porównaniu z nimi, jak pensjonariuszki) i łatwo sobie wyobrazić, że było co wynagradzać.
No i nie zapominajmy o propagandowym podtekście tego nadania. Król wspierał swoich współwyznawców - luteran, kosztem papistów, którzy, jak protestancka propaganda głosiła, uczynili im wiele krzywd w Prusach Królewskich za panowania Zygmunta III. Być może intencją nie było wcale wynagrodzenie krzywd dokonanych przez Szwedów, ale przez administrację Rzeczpospolitej...
viewtopic.php?f=21&t=955
Natomiast dowodnie wiemy, że Gustaw Adolf dokonał dość dużej przebudowy rejonów miasta leżących nad Wisłą. Wszystko wskazuje na to, że to Szwedzi rozebrali stary zamek krzyżacki na Zamkowej. Najpewniej ingerowano również w sąsiednie działki, gdzie potencjalnie znajdować się mogły np. magazyny i spichrze tczewskich kupców. No i rzecz jasna umocnień Tczewa nie budowano przecież z materiałów sprowadzanych ze Skandynawii, ale jak najbardziej miejscowych - czyli właśnie z rozbiórki różnych obiektów miejskich. Plus pobyt wojska (byli to weterani wojny trzydziestoletniej i krasnoarmijcy z 1945 roku zachowywali się pewnie w porównaniu z nimi, jak pensjonariuszki) i łatwo sobie wyobrazić, że było co wynagradzać.
No i nie zapominajmy o propagandowym podtekście tego nadania. Król wspierał swoich współwyznawców - luteran, kosztem papistów, którzy, jak protestancka propaganda głosiła, uczynili im wiele krzywd w Prusach Królewskich za panowania Zygmunta III. Być może intencją nie było wcale wynagrodzenie krzywd dokonanych przez Szwedów, ale przez administrację Rzeczpospolitej...
-
- Budnik
- Reakcje:
- Posty: 499
- Rejestracja: 6 lut 2011, o 20:29
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował;: 382 razy
- Otrzymał podziękowań: 82 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Okupacja szwedzka
Wspomnieć wypada pierwszy most przez Wisłę, widoczny na załączonym poniżej planie Tczewa autorstwa elbląskiego burmistrza Israela Hoppego, zbudowany na samym początku początku szwedzkiej okupacji. Warto dodać, że uszkodzony podczas pierwszej zimy most, Szwedzi zastąpili polskim, zdobytym w bitwie pod Gniewem.LukaszB pisze:Jak wyglądało nasze miasto podczas szwedzkiej okupacji?
Godne uwagi, także ówczesnych specjalistów, takich jak Fryderyk Getkant, były również, wzniesione przez okupantów, nie bez wydatnej pomocy miejscowej ludności, nowoczesne fortyfikacje bastionowe, które w swoim pierwotnym kształcie przetrwały, choć nie bez szwanku, do początku XVIII wieku.
Co do fary, to jakkolwiek łatwo sobie wyobrazic jej profanację przez wkraczające wojsko, to jednak faktem jest, że w użytkowaniu stanowiących wówczas większość tczewskich protestantów, pozostawała do końca obowiązywania rozejmu zawartego w Starym Targu, czyli do 1635 r., trudno więc uwierzyć, że przez te lata pełniła funkcje stajni.LukaszB pisze:Kolejną kwestią pozostają losy Fary. Z jednej strony czytamy o oddaniu jej miejscowym luteranom, a z drugiej od historyka słyszałem o sprofanowaniu przez żołdaków i przekształceniu w stajnie
"To co daje nam szczęście, nie jest fikcją"
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Najemca
- Reakcje:
- Posty: 154
- Rejestracja: 8 lut 2011, o 18:31
- Podziękował;: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 20 razy
- Kontakt:
Re: Okupacja szwedzka
Gazeta Tczewska 93
- Załączniki
-
- IMG_0007.jpg (467.94 KiB) Przejrzano 4018 razy
- IMG_0007.jpg (467.94 KiB) Przejrzano 4018 razy
-
- Budnik
- Reakcje:
- Posty: 395
- Rejestracja: 4 lut 2011, o 15:33
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 19 razy
- Kontakt:
Re: Okupacja szwedzka
No cóż...
Najbardziej mi się podoba ta pretensja do zdradliwych Niemców z Tczewa, którzy śmieli składać hołdy Gustawowi Adolfowi, który zajął Prusy Królewskie tak marnymi siłami... A mogli dać się zabić. No i ten bankiet...
Choć jestem z dziada pradziada wrogo nastawiony do wszelkich "herbowych" martyrologii, to jednak po takich tekstach ze smutkiem stwierdzam, że komuna na dobre u nas zabiła wyczucie czym dla ludu w dawnych wiekach były koronowane głowy. Czego owocem są takie ahistoryczne teksty jak ten powyżej.
Ciekawe jak w tym kontekście ocenić zachowanie tych samych złych Niemców znad Wisły, którzy jesienią 1655 roku chcieli się bronić przed Szwedami wbrew radom, zaleceniom, czy rozkazom przedstawicielom najwyższych władz Rzeczpospolitej, obsadzonych przez same najbardziej patriotyczne rody, które ogłosiły królem Karola Gustawa....
Najbardziej mi się podoba ta pretensja do zdradliwych Niemców z Tczewa, którzy śmieli składać hołdy Gustawowi Adolfowi, który zajął Prusy Królewskie tak marnymi siłami... A mogli dać się zabić. No i ten bankiet...
Choć jestem z dziada pradziada wrogo nastawiony do wszelkich "herbowych" martyrologii, to jednak po takich tekstach ze smutkiem stwierdzam, że komuna na dobre u nas zabiła wyczucie czym dla ludu w dawnych wiekach były koronowane głowy. Czego owocem są takie ahistoryczne teksty jak ten powyżej.
Ciekawe jak w tym kontekście ocenić zachowanie tych samych złych Niemców znad Wisły, którzy jesienią 1655 roku chcieli się bronić przed Szwedami wbrew radom, zaleceniom, czy rozkazom przedstawicielom najwyższych władz Rzeczpospolitej, obsadzonych przez same najbardziej patriotyczne rody, które ogłosiły królem Karola Gustawa....
- Ocena: 12.5%
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 194 razy
- Otrzymał podziękowań: 146 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Okupacja szwedzka
Przecudnej urody historia z roku 1628 - poznana dziś dzięki wielce owocnemu, kilkugodzinnemu spotkaniu z Forumowiczem @Kenia (dodam, że to wbrew pozorom nie afrykański uchodźca )...
Kilkudziesięciu żołnierzy spod komendy Czarnieckiego (krewnego naszego hetmana z narodowego hymnu) udaje się na czaty nad Wisłę pod Cczow ...
Tamże Pan Kosecki z jego pułku przeprawia się do karczmy na wale w Lisewie, gdzie wyrządza siurpryzę w postaci kęsim-kęsim kilkunastu gościom ze Skandynawii oraz towarzyszącym im blondynkom .
Jednego nordyka zostawiają na późniejsze rozmowy po naszej stronie Wisły ...
Innych udanych zasadzek, jak czytamy dalej, było też wiele, tak jak wtedy, kiedy pojmano siedmiu najeźdźców i zatopiono statek rzeczny z kilkunastoma Skandynawami ...
Dalej czytamy o PRAWIE udanej zasadzce pod Tczewem na polującego gubernatora będącego powinowatym Gustavusa Rexa ;
nie do końca wyszło, ale i tak Szwedowi musiała podskoczyć adrenalina ...
Tczew kilka razy pojawia się w tej książce:
Pamiętniki o Koniecpolskich: przyczynek do dziejów polskich XVII wieku pod redakcją Stanisława Przyłęckiego.
Do przeczytania tu: https://books.google.pl/books?id=3tdbAA ... &q&f=false
Kilkudziesięciu żołnierzy spod komendy Czarnieckiego (krewnego naszego hetmana z narodowego hymnu) udaje się na czaty nad Wisłę pod Cczow ...
Tamże Pan Kosecki z jego pułku przeprawia się do karczmy na wale w Lisewie, gdzie wyrządza siurpryzę w postaci kęsim-kęsim kilkunastu gościom ze Skandynawii oraz towarzyszącym im blondynkom .
Jednego nordyka zostawiają na późniejsze rozmowy po naszej stronie Wisły ...
Innych udanych zasadzek, jak czytamy dalej, było też wiele, tak jak wtedy, kiedy pojmano siedmiu najeźdźców i zatopiono statek rzeczny z kilkunastoma Skandynawami ...
Dalej czytamy o PRAWIE udanej zasadzce pod Tczewem na polującego gubernatora będącego powinowatym Gustavusa Rexa ;
nie do końca wyszło, ale i tak Szwedowi musiała podskoczyć adrenalina ...
Tczew kilka razy pojawia się w tej książce:
Pamiętniki o Koniecpolskich: przyczynek do dziejów polskich XVII wieku pod redakcją Stanisława Przyłęckiego.
Do przeczytania tu: https://books.google.pl/books?id=3tdbAA ... &q&f=false
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 194 razy
- Otrzymał podziękowań: 146 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Okupacja szwedzka
Koledzy z FFKa potwierdzili mi, że za tydzień na własne gały zobaczę autentyczne podziurawione podczas "tczewskiej bitwy" fatałaszki szwedzkiego króla - okupanta w założonym przez niego najstarszym muzeum Szwecji, sztokholmskiej zbrojowni :
P.S. Lot w dwie strony kosztuje 26 PLN-ów na osobę ...
P.S. Lot w dwie strony kosztuje 26 PLN-ów na osobę ...