Wieżyczki mostowe
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 685 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Wieżyczki mostowe
Dyskutowaliśmy kiedyś o przeznaczeniu otworów w wieżyczkach, oto ich dokładne fotki
- Załączniki
-
- WP_20140710_010.jpg (82.8 KiB) Przejrzano 4102 razy
- WP_20140710_010.jpg (82.8 KiB) Przejrzano 4102 razy
-
- WP_20140710_011.jpg (104.59 KiB) Przejrzano 4102 razy
- WP_20140710_011.jpg (104.59 KiB) Przejrzano 4102 razy
-
- WP_20140710_009.jpg (126.77 KiB) Przejrzano 4102 razy
- WP_20140710_009.jpg (126.77 KiB) Przejrzano 4102 razy
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 685 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Wieżyczki mostowe
Zanim do tematu trafią fotki z wyprawy podzielę się ciekawym odkryciem z prośbą o zweryfikowanie bądź obalenie tej teorii. Na fotce w lewym górnym rogu widać czarny wykwit pomiędzy cegłami. Wg. konserwatora jest to ślad po uderzeniu pioruna
Wózek kontrolny zostanie odrestaurowany, a kolejny odtworzony w trakcie remontu Niektóre ślady po działaniach wojennych zostały zachowaneKristoph pisze:Tak. Wózek transportowy (platforma techniczna) "cumowania i poruszania" - na hakach wieszano bloczki do lin.zet48 pisze:Czytałem że detal o którym piszesz służył też do "cumowania" wózków transportowych
Wózek kontrolny mógł poruszać się sam, ale i też można go było przeciągać linami.
- Załączniki
-
- pocisk.jpg (188.3 KiB) Przejrzano 4073 razy
- pocisk.jpg (188.3 KiB) Przejrzano 4073 razy
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
-
- Moderator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4184
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 20:23
- Podziękował;: 300 razy
- Otrzymał podziękowań: 290 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Wieżyczki mostowe
Wieżyczki mamy odnowione i chwała za to Jednak nie do końca są one dobrze zabezpieczone. Pomimo zainstalowania kolców (nie wiem, jak to się fachowo nazywa), gołąbki nadal tam goszczą i raczą wieżyczki swoimi odchodami.
Tutaj akurat bez gołąbkowego zamieszania. @Cez, cyknąłeś miejsca, które Ci pokazywałam? Gołąbki już wysiadują: @Niutak wchodząc do jednej z wieżyczek, wystraszyła panią gołąbkową wysiadującą jajka (wnętrze wieżyczki, półpięterko). Jakieś zdjęcia robiła...
P.S. W zasadzie, to pani gołąbkowa wystraszyła Niutakową
Tutaj akurat bez gołąbkowego zamieszania. @Cez, cyknąłeś miejsca, które Ci pokazywałam? Gołąbki już wysiadują: @Niutak wchodząc do jednej z wieżyczek, wystraszyła panią gołąbkową wysiadującą jajka (wnętrze wieżyczki, półpięterko). Jakieś zdjęcia robiła...
P.S. W zasadzie, to pani gołąbkowa wystraszyła Niutakową
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 685 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Wieżyczki mostowe
Grafika z dokumentacji remontowej - wieżyczki przed remontem.
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II