Na tym wzorował się znany wam pomysłodawca imprezyŁukasz pisze:świetna akcja, która powinna wejść w życie w Tczewie. W Niemczech to wręcz standard (flohmarkt) , gdzie można naprawdę nie tylko kupić lub sprzedać fajne rzeczy, ale także świetnie się bawić.
Jest to też jak najbardziej odwołanie się do tradycji tczewskich jarmarków. W średniowieczu odbywały się prawdopodobnie 6 października, w czasach nowożytnych w dzień św. Krzyża czyli 14 września, a teraz, mam nadzieję że na stałe, będziemy mieli 5 czerwca.