Ratujmy kościół szkolny
1. Treści i załączniki umieszczane w postach mogą być użyte w działalności Dawnego Tczewa przy zachowaniu dbałości o dane wrażliwe.
-
- Budnik
- Reakcje:
- Posty: 395
- Rejestracja: 4 lut 2011, o 15:33
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 19 razy
- Kontakt:
Re: Ratujmy kościół szkolny
W naszym wypadku sprawa jest jednak o wiele prostsza, choć jak widzę nikt z przedmówców nie zadał fundamentalnego pytania: A jakie plany ma właściciel? Kościół ma bowiem właściciela, na dodatek, jak na nasze warunki dysponującego sporymi możliwościami ekonomicznymi (i nie mówię o własnym budżecie parafii, ale o możliwościach uzyskania dotacji dla świątyń).
I to w gestii tego właściciela głównie leżeć będzie realizacja prac w najbliższym czasie. A przykłady z bliższej i dalszej okolicy pokazują, że równie dobrze zdobyć można w parę lat spore środki na kapitalną renowację świątyni (Pręgowo), co przez dwie dekady nie znaleźć pieniędzy nawet na wstępny remont (Pszczółki).
Dlatego uważam, że wszelaką dyskusje o przyszłości tej świątyni zacząć powinniśmy od poznania planów na jej temat właściciela. Jak parafia stwierdzi, że ma z nią problem i sama szuka dobrego pomysłu na jej odnowienie, to wtedy dopiero warto się zastanowić. Całkiem inne bowiem pomysły można tworzyć, gdyby parafia była chętna wyzbyć się kościoła,a a całkiem inne, gdy będzie zainteresowana utrzymywaniem go w swojej ręce, a szukać chce jedynie środków na remont.
Z kociewskim pozdrowieniem
Michał
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 685 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Ratujmy kościół szkolny
- fundusze kościelne -cześć jest przeznaczana na odbudowę, remonty i konserwację obiektów sakralnych o wartości zabytkowej.
- fundusze miejskie/wojewódzkie/ministerialne - renowacje budowli, pieniędzy mało, a chętnych dużo.
- fundusze unijne - najbardziej atrakcyjna forma wsparcia, jednak oprócz remontu należy stworzyć projekt wykorzystania społecznego kościoła np. jako część szlaku turystycznego. Tak zrobiono w Mątowach Wielkich i Starej Kościelnicy. Warte prawie 3,2 mln zł roboty rozpoczęły się we wrześniu i są realizowane w ramach unijnego projektu „Szlak Kościołów Gotyckich na Żuławach”.
Pozostaje nam de facto do wykorzystania fundusz kościelny lub projekt unijny. Nie podejmuje się odpowiedzi na pytanie, czy łatwo z funduszu uzyskać wsparcie i czy ktoś już tego w naszej parafii próbował, ale wiem że na odpowiedni projekt kasy unijnej można sporo pozyskać.
-
- Budnik
- Reakcje:
- Posty: 395
- Rejestracja: 4 lut 2011, o 15:33
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 19 razy
- Kontakt:
Re: Ratujmy kościół szkolny
Skoro poznałeś zamiary ks. proboszcza, to mógłbyś je jakoś nakreślić? Po prostu tej informacji brakuje mi do podjęcia merytorycznej dyskusji na ten temat.
Jeżeli parafia św. Krzyża nie chce się pozbyć tej świątyni, to z automatu odpadają wszelkie pomysły na "jedynie niesakralne wykorzystanie jej wnętrza". Jeżeli nawet jest otwarta na jakiś inne formy jej wykorzystania (na wzór św. Jana w Gdańsku), to także jest istotne, jakie z nich wchodzą w grę.
Bo mamy na Pomorzu świątynie we władaniu katolickich parafii, które są lub były: wiejskimi domami kultury, sklepami, czy nawet salami gimnastycznymi. I choć to w większości wypadków dotyczy obiektów postewangelickich, to widać wyraźnie, że dla niektórych włodarzy parafii (nie zawsze samych proboszczów, czasami wiele do powiedzenia miały rady parafialne) najważniejszy jest sakralny charakter obiektu i chronią go, nawet w ostateczności wyłączając z użytku, zaś dla innych fizyczny stan obiektu.
Możemy sobie bowiem wyobrazić np. muzeum Tczewa, zarządzane przez kościelną powołaną przez parafię fundację, jak i uniwersalne wnętrze sakralno-koncertowo-konferencyjne (choćby na wzór auli z Biblioteki Diecezjalnej w Pelplinie, bo to raczej jest nasza skala, a nie św. Jan). Itp. Itd.
Akurat "podpięcie" wykorzystania kościoła, jako elementu szlaku historycznego, czy ścieżki edukacyjnej, by dzięki temu trafić w oczekiwania danego funduszu, jest de facto możliwe w praktycznie każdym sensownym projekcie jego zagospodarowania, pytanie rzecz jasna o szczegóły i skalę.
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 685 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Ratujmy kościół szkolny
- galeria - Fabryka Sztuk ma terminy wystaw zarezerwowane na dwa lata, wiec głód przestrzeni jest ogromny
- kino - mamy Heliosa, ale nie o takie filmy chodzi
- teatr - nie ma Zdarzeń,w CKiS spektakle komercyjne, a mamy młode trupy teatralne i kontakty w środowisku elit polskiego teatru np. znanego ze Zdarzeń Leszka Mądzika http://www.antoni-kapucyni.pl/aktualnos ... oc-muzeow/" onclick="window.open(this.href);return false;
- koncerty - jw.
Możliwości jest wiele i każda dobra dla kościoła
-
- Najemca
- Reakcje:
- Posty: 158
- Rejestracja: 19 lut 2011, o 15:48
- Podziękował;: 9 razy
- Otrzymał podziękowań: 35 razy
- Kontakt:
Re: Ratujmy kościół szkolny
-
- Budnik
- Reakcje:
- Posty: 395
- Rejestracja: 4 lut 2011, o 15:33
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 19 razy
- Kontakt:
Re: Ratujmy kościół szkolny
Nie bez kozery pisałem o auli z Pelplina, bo tam stworzono dość proste wnętrze, w którym odbywają się i koncerty, i przedstawienia, i wystawy. A od czasu do czasu także msze czy pokazy filmowe. Jeszcze prostsza do zaobserwowania "kompaktowość" jest w św. Janie, gdzie cały czas prezentowane są jakieś wystawy, towarzyszące koncertom, pokazom etc. Ino tam o wiele bardziej urozmaicona przestrzeń swobodnie umożliwia jednoczesne wykorzystanie wnętrza dla kilku działań (sam byłem tam w zimie na koncercie, w przerwie którego wyświetlano film, a widzów zachęcano do obejrzenia aż trzech wystaw!). Tylko skala z naszym kościołem szkolnym nieporównywalna.
Ni mniej, ni więcej stworzenie we wnętrzu kościoła uniwersalnej przestrzeni koncertowo-wystawowej wydaje się oczywistością w praktycznie każdym rozwiązaniu, które przewidywać będzie jego kulturalne wykorzystanie. Dlatego mnie w tym momencie bardziej interesuje kto i z jakim celem głównym ma tam gospodarzyć. Bo czym innym jest zwykła adaptacja wnętrz na mniej lub sprecyzowane w tym momencie, kulturalne potrzeby parafii, a czym innym np. stworzenie upodmiotowionej galerii, muzeum, czy innego ośrodka kultury (lub przekazanie tego obiektu, choćby w zarząd, istniejącej instytucji).
I na tym polu widzę jak na razie największe pole do dyskusji, bo to jakie szczegółowe rozwiązania techniczne znajdą się we wnętrzu jest w tym momencie jedynie szczegółem.
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 685 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Ratujmy kościół szkolny
-
- Budnik
- Reakcje:
- Posty: 395
- Rejestracja: 4 lut 2011, o 15:33
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 19 razy
- Kontakt:
Re: Ratujmy kościół szkolny
Pomysł na sposób zarządzania musi być w pełni tożsamy z pomysłem na formułę funkcjonowania kościoła i to od samego początku. Zwłaszcza jak rozpatrujemy to pod kątem jakichś zewnętrznych dotacji. Nie bez kozery tworząc wielkie projekty kulturalne najpierw powołuje się do życia instytucję, która ma tym wszystkim zarządzać, a potem dopiero stawia/rewitalizuje budynki niezbędne do realizacji statutowych celów. Przecież konkretne rozwiązania techniczne w każdym projekcie są jedynie funkcją celów, jakie się stawia przed nim. A któż ma te cele zakreślić (i zagwarantować ich realizację), jak nie zarządca, czy właściciel?
Rzecz jasna, jak kościół ma pozostać w takiej formule organizacyjnej jak dziś, a jedynym celem ma być remont i "ufunkcjonalnienie" wnętrza, to żadnych namysłów nam nie potrzeba. Tylko wtedy cała ta dyskusja jest bezprzedmiotowa, bo jednym problemem jest zdobycie pieniędzy przez parafię i tyle (a dokładnie aż tyle). Ergo dyskusja wtedy powinna się skoncentrować na szukaniu dla władz parafii donatorów na remont kościoła bez żadnych dodatków.
Jednak, z tego co rozumiem, marzy nam się jakaś całkiem nowa jakość i w tym przypadku fundamentalnym pytaniem jest sprawa: co ma się dziać w tym budynku po remoncie i kto ma to "dzianie się" organizować.
Bo bardzo marne szanse są na jakiekolwiek środki, jeżeli powstanie piękny "wypasiony" projekt rewitalizacji obiektu, zakładający szerokie możliwości, a jego merytorycznym uzasadnieniem będzie jedynie stwierdzenie, że "w Tczewie potrzeby kulturalne są duże i taki budynek by się przydał". Właściciel, czyli parafia, musiałaby najpierw dość szczegółowo zaplanować jak ma to wszystko działać, przedstawiając organizację gwarantującą swoje obietnice.
Nie mniej dla mnie to cały czas dyskusja mocno teoretyczna. Bo ciągle nie mam wiedzy, czy parafia św. Krzyża jest gotowa na formułę "świętojanową", czy jedynie chce wyremontować świątynie i tyle (o wariantach pośrednich nie wspominając). A od tego jak dla mnie zależy wszelkie panowanie na przyszłość. Notabene warto przypomnieć jak wyglądała sprawa remontu Muzeum Wisły, by zdać sobie sprawę, jak wiele może właściciel obiektu.
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 685 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Ratujmy kościół szkolny
Pierwsze szczegóły będę ustalał z proboszczem po niedzieli
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 685 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Ratujmy kościół szkolny
Oto garść cytatów z tego dokumentu:MATERIALNE I NIEMATERIALNE DZIEDZICTWO KULTUROWE
-
- zgadza sięW województwie pomorskim stan znacznej części zasobów dziedzictwa kulturowego uniemożliwia jego turystyczne wykorzystanie.
-
nasz kościół pasujeInterwencją objęte zostaną przedsięwzięcia obejmujące ratowanie, przywracanie wartości i ochronę charakterystycznych zabytków lub ich zespołów wraz z otaczającym je kontekstem krajobrazowym, poprzez m.in. prace rehabilitacyjne i modernizacyjne służące nadaniu im nowych funkcji (usług turystyki lub kultury), przy możliwym jednoczesnym zachowaniu funkcji dotychczasowych, jak również wdrażanie nowych form zarządzania (tworzenie parków kulturowych).
stare miasto jest wpisane do rejestruPonadto interwencją objęte zostaną projekty ukierunkowane na podnoszenie jakości przestrzeni publicznej obejmujące realizację prac służących estetyzacji i podkreśleniu walorów kulturowych tej przestrzeni w ramach układów urbanistycznych i ruralistycznych wpisanych do rejestru zabytków.
pasuje- prace restauratorskie, prace konserwatorskie oraz adaptacja budynków, budowli i innych obiektów o znaczeniu historycznym (w tym obiektów archeologicznych, z wyłączeniem budynków administracji publicznej), nadanie im nowych ogólnodostępnych funkcji użytkowych kulturowych oraz
turystycznych, w tym także zabezpieczenie obiektów dziedzictwa kulturowego na wypadek zagrożeń,
nasz kościół nie jest atrakcją turystyczną (jeszcze) więc musimy się skupić na poprzednim punkcieprace restauratorskie, prace konserwatorskie zabytkowych budynków sakralnych stanowiących atrakcję turystyczną,
Kto może dostać kasę?
Ile można dostać?8) kościoły i związki wyznaniowe,
natomiastMaksymalna wartość projektu wynosi 20 mln PLN.
I z tymi konkretami mogę iść do proboszczaMinimalna wartość projektu wynosi 2 mln PLN.