Franciszek Burdak

Znani i nieznani tczewianie; ludzie zasłużeni dla miasta i
honorowi obywatele miasta
Regulamin forum
1. Treści i załączniki umieszczane w postach mogą być użyte w działalności Dawnego Tczewa przy zachowaniu dbałości o dane wrażliwe.
Awatar użytkownika

Autor Tematu
zunia
Obywatel
Obywatel
Reakcje:
Posty: 625
Rejestracja: 16 mar 2011, o 20:55
Lokalizacja: Tczew:Bajkowe
Podziękował;: 63 razy
Otrzymał podziękowań: 163 razy
Kontakt:

Franciszek Burdak

#1

Post autor: zunia »

Burdak Franciszek ur. 1905 r. w Tczewie. Aresztowany jako uczestnik ruchu oporu w Warszawie, rozstrzelany w lasach Chojnowskich (06.02.1943r.) bądź w Palmirach (11.11.1943r.)… Takie informacje zawiera notatka biograficzna na stronie http://www.zkp.tczew.pl/tczewskie-ofiar ... -swiatowej" onclick="window.open(this.href);return false;

Franciszek Burdak był nauczycielem w Szkole Powszechnej nr 3 w Tczewie. Jak wspomina K.A. Badziąg w książce „ Z Tczewa do Kopenhagi”
„(…) Uczyła mnie p. Ciechanowska i bardzo surowy p. Burdak (…)”
szkola_nauczyciele.jpg
Badziąg K.A. op. cit
szkola_nauczyciele.jpg (167.83 KiB) Przejrzano 2488 razy
Badziąg K.A. op. cit
Badziąg K.A. op. cit
szkola_nauczyciele.jpg (167.83 KiB) Przejrzano 2488 razy
Kolejną informacją (wyszukaną w przedwojennej prasie) jest krótka notatka o ślubie zawartym 21 listopada 1931 r. w kościele św. Józefa. Panną młodą była Maria Richterówna ( viewtopic.php?p=7835#p7835" onclick="window.open(this.href);return false;)
Burdak_slub.jpg
Burdak_slub.jpg (15.31 KiB) Przejrzano 2488 razy
Burdak_slub.jpg
Burdak_slub.jpg (15.31 KiB) Przejrzano 2488 razy
Burdak_slub2.jpg
Fotografia ze zbiorów rodziny Rosinek.
Burdak_slub2.jpg (26.84 KiB) Przejrzano 2488 razy
Fotografia ze zbiorów rodziny Rosinek.
Fotografia ze zbiorów rodziny Rosinek.
Burdak_slub2.jpg (26.84 KiB) Przejrzano 2488 razy
Franciszek Burdak został pochowany w Palmirach. Źródła podają różne daty jego śmierci: 06.02.1943r, 12.02.1943 lub 11.11.1943r.
Burdak_grob w Palmirach.jpg
http://www.nieobecni.com.pl/index.php?s=grob&id=144328
Burdak_grob w Palmirach.jpg (101.01 KiB) Przejrzano 2488 razy
http://www.nieobecni.com.pl/index.php?s=grob&id=144328
http://www.nieobecni.com.pl/index.php?s=grob&id=144328
Burdak_grob w Palmirach.jpg (101.01 KiB) Przejrzano 2488 razy
Wyjaśnienie zagadki śmierci F. Burdaka przyniosła lektura ww. książki K. A. Badziąga. Autor zamieścił w niej notarialnie poświadczoną wypowiedź nauczycielki Ireny Gołąbkowej, dotyczącą bohaterskich i tragicznych losów Franciszka Burdaka:

„(…) W grudniu 1939 r. spotkałam F. Burdaka w Warszawie, u mojej rodziny. Opowiadał, że Cudem wydostał się z Tczewa,
gdzie był poszukiwany przez gestapo za działalność antyniemiecką, za przynależność do związku, mającego na celu opiekę
nad Polakami mieszkającymi na terenie Gdańska. W Warszawie pracował w firmie budowlanej, przy budowie lotniska
oraz organizacji wojskowej Armii Krajowej. Po pewnym czasie, na teren budowy przybyło gestapo, aby aresztować go za
szkodliwą działalność dla Niemiec. Jednakże i tym razem dzięki niezwykłej odwadze i przytomności udało mu się uciec
do Warszawy, gdzie poświęcił się wyłącznie pracy w organizacji podziemnej. Wykorzystując jego doskonałą znajomość
języka niemieckiego organizacja skierowała go do pracy o specjalnym charakterze. Wśród szerokiego wachlarza jego dzia-
łalności, jednym z wielu obowiązków było zakupywanie chemikalii potrzebnych do produkcji prochu na sfingowane zapotrze-
bywania z niemieckiej fabryki prochu znajdującej się pod Warszawą. Zakupów tych dokonywał z powodzeniem, ale 5 stycznia
1943 r., gdy wszedł do sklepu Neufelda przy ulicy Mazowieckiej, pozostawiając ciężarówki zaparkowane przy bocznej ulicy,
wyszedł z niego już w kajdankach, aresztowany przez gestapo. Kierowcy ciężarówek ocaleli, bo F. Burdak nie zdradził
ich obecności, opowiadali potem o aresztowaniu. Moje mieszkanie w Warszawie zostało przez Niemców przeszukane.
Ja ocalałam, bo nie było mnie w domu, ale poszukiwana byłam do końca okupacji. W końcu stycznia otrzymałam od
F. Burdaka gryps, w którym pisał, że mimo potwornych męczarni nie zdradził nikogo i wszyscy mogą być spokojni i pracować dalej. Prosił również o paczkę, ale niestety żadnej z przesłanych nie doręczono mu, zresztą potem był już tak skatowany,
że nie mógł już jeść. W grypsie tym prosił też, abym czuwała, by synowie jego wyrośli na porządnych ludzi i równie gorąco
kochali swoją ojczyznę , jak ich ojciec. Dnia 11 lutego został przewieziony z Pawiaka do Palmir i tam rozstrzelany.
Za swoją pracę, wielką odwagę i bohaterskie czyny otrzymał, o ile dobrze pamiętam, dnia 25. 1942 r. odznaczenie
Virtuti Militari znak SP/Z 52, nadesłane z Londynu na polecenie dowódcy o pseudoniemie Grot .
Podpisała /-/ Irena Gołąbkowa

Poszukując w internecie wiadomości o aresztowaniu F. Burdaka, natrafiłam na książkę W. Śmiśniewicza: Produkcja materiałów wybuchowych w wytwórniach Armii Krajowej w latach 1940 -1944
" onclick="window.open(this.href);return false;
Opisano w niej działalność głęboko zakonspirowanych warszawskich wytwórni materiałów wybuchowych. Nas zainteresuje pierwsza akowska wytwórnia przy ul. Asfaltowej 15.
Asfaltowa_Mazowiecka.jpg
Asfaltowa_Mazowiecka.jpg (45.66 KiB) Przejrzano 2488 razy
Asfaltowa_Mazowiecka.jpg
Asfaltowa_Mazowiecka.jpg (45.66 KiB) Przejrzano 2488 razy
W styczniu 1943 roku „Asfaltowa” została pośpiesznie zlikwidowana w związku z zagrożeniem, jakie powstało przez wpadkę w dniu 4 stycznia. Jeden z jej pracowników, «Kuba», został aresztowany w niemieckiej centrali handlowej przy Mazowieckiej 11. „Kuba” dokonywał tam zakupu chloranu potasu (do produkcji szedytu) na źle sfałszowane zapotrzebowanie (Bezugschein). Zatrzymano go i nigdy nie wrócił.

Mimo że w książce W. Śmiśniewicza nie pojawia się nazwisko F. Burdaka, podane informacje o okolicznościach aresztowania „Kuby” (niewielka różnica w dacie w zeznaniu I. Gołąbkowej) pozwalają przypuszczać, że „Kuba” to Franciszek Burdak.
Za be-goodem powtórzę – potwierdzenie tej tezy to świetny temat dla młodego i dociekliwego dziennikarza. W wytwórni na Asfaltowej pracowało dwanaście osób. Obecnie znane są nazwiska dziesięciu z nich.
Kuba_Burdak.jpg
„Kombatant” nr 9 z 2007 r.
Kuba_Burdak.jpg (6.68 KiB) Przejrzano 2488 razy
„Kombatant” nr 9 z 2007 r.
„Kombatant” nr 9 z 2007 r.
Kuba_Burdak.jpg (6.68 KiB) Przejrzano 2488 razy
Od członka rodziny p. Burdaka uzyskałam informację, że krzyż Virtuti Militari znajduje się obecnie u Bogdana Burdaka- syna zmarłego.
Awatar użytkownika

LukaszB
Burmistrz
Burmistrz
Reakcje:
Posty: 7996
Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
Lokalizacja: Tczew
Podziękował;: 685 razy
Otrzymał podziękowań: 562 razy
Płeć:
Kontakt:

Re: Franciszek Burdak

#2

Post autor: LukaszB »

Burdak występuje jako działacz lub zawodnik Wisły, który zginął podczas okupacji http://wislatcz.fans.w.interia.pl/wisla-historia.htm" onclick="window.open(this.href);return false;
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
Awatar użytkownika

Autor Tematu
zunia
Obywatel
Obywatel
Reakcje:
Posty: 625
Rejestracja: 16 mar 2011, o 20:55
Lokalizacja: Tczew:Bajkowe
Podziękował;: 63 razy
Otrzymał podziękowań: 163 razy
Kontakt:

Re: Franciszek Burdak

#3

Post autor: zunia »

Zdjęcia ze zbiorów p. Richter:
Franciszek Burdak
F.Burdak.jpg
F.Burdak.jpg (81.44 KiB) Przejrzano 2429 razy
F.Burdak.jpg
F.Burdak.jpg (81.44 KiB) Przejrzano 2429 razy
żona i synowie -Adam, Marian i Bogdan
Burdak_zona i synowie.jpg
Burdak_zona i synowie.jpg (29.15 KiB) Przejrzano 2429 razy
Burdak_zona i synowie.jpg
Burdak_zona i synowie.jpg (29.15 KiB) Przejrzano 2429 razy
ODPOWIEDZ