Odbudowa mostów 1945-1947 r.
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 685 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Odbudowa mostów 1945-1947 r.
1. Czy wiemy, w którym orku rozmontowano 4 wieże mostowe?
1948 rok
3. Czy została sporządzona jakaś dokumentacja przed/ w trakcie/ po odbudowie? Wiemy, kto za nią odpowiadał/ przeprowadził? Wiemy gdzie takie dokumenty się znajdują lub też mogą się znajdować? Pewnie powojenne i do tego "proradzieckie" standardy nie były zbyt wysokie, ale może zanim przystąpiono do odbudowy, sporządzono choćby spis stanu zastanego - tam mogłyby być informacje nt dwóch wież, które rozebrano w późniejszym (?) czasie.
Plany musiały być sporządzone. Te dotyczące mostów kolejowych znajdują się zapewne w archiwach dotyczących kolei, natomiast most drogowy
Widziałem niemieckie plany odbudowy z 1940 roku, postaram się je zdobyć i przetłumaczyć (oczywiście nie sam ).
1948 rok
3. Czy została sporządzona jakaś dokumentacja przed/ w trakcie/ po odbudowie? Wiemy, kto za nią odpowiadał/ przeprowadził? Wiemy gdzie takie dokumenty się znajdują lub też mogą się znajdować? Pewnie powojenne i do tego "proradzieckie" standardy nie były zbyt wysokie, ale może zanim przystąpiono do odbudowy, sporządzono choćby spis stanu zastanego - tam mogłyby być informacje nt dwóch wież, które rozebrano w późniejszym (?) czasie.
Plany musiały być sporządzone. Te dotyczące mostów kolejowych znajdują się zapewne w archiwach dotyczących kolei, natomiast most drogowy
Widziałem niemieckie plany odbudowy z 1940 roku, postaram się je zdobyć i przetłumaczyć (oczywiście nie sam ).
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
-
- Najemca
- Reakcje:
- Posty: 212
- Rejestracja: 4 maja 2011, o 19:05
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
- Kontakt:
Re: Odbudowa mostów 1945-1947 r.
Lukaszu, za "Niemca" wieże stały, oni pewnie też posiadali lub też rozważali opcję "co zrobimy z tym mostem, jak już wygramy całą wojnę", a jeśli nie mieli jeszcze takiego pomysłu, to na pewno by nad tym popracowali.
Wydaje mi się, że jeśli gdzieś mamy szukać punktu zahaczenie, co do powodów i ewentualnego przeznaczenia materiałów z wież, to właśnie w polskiej dokumentacji powojennej. Wszak jeśli zabrano się za odbudowę obiektu, to musiano wcześniej sprawdzić w jakiej jest kondycji i cokolwiek opracować.
Wydaje mi się, że jeśli gdzieś mamy szukać punktu zahaczenie, co do powodów i ewentualnego przeznaczenia materiałów z wież, to właśnie w polskiej dokumentacji powojennej. Wszak jeśli zabrano się za odbudowę obiektu, to musiano wcześniej sprawdzić w jakiej jest kondycji i cokolwiek opracować.
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 685 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Odbudowa mostów 1945-1947 r.
Niemieckie plany przetłumaczymy jako ciekawostkę, a polskich musimy poszukać, pytanie tylko gdzie
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
-
- Przybysz
- Reakcje:
- Posty: 35
- Rejestracja: 1 lis 2011, o 22:39
- Znajomość języków obcych: angielski, francuski
- Lokalizacja: Tczew/Toruń
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: Odbudowa mostów 1945-1947 r.
polskie plany moim zdaniem będą się znajdować w archiwach w zespole o Urzędzie Wojewódzkim Gdański w latach 1945-1950. znajdują się tam akta m.in o odbudowie Gdańska po wojnie, myślę, że o moście też coś może być.
I w zespole o nazwie: Starostwo powiatowe w Tczewie w latach 1945-1950 (nr zespołu: 1647 / 0) fragment zasobu : "organizacja wewnętrzna Starostwa, sprawozdania z inspekcji Starostwa, odbudowa mostu drogowo-kolejowego przez Wisłe, konferencje i szkolenia pracowników, sprawozdania z wykonania planów pracy referatów Starostwa Powiatowego-poz. 19-33 III."
Archiwum Gdańskie
I w zespole o nazwie: Starostwo powiatowe w Tczewie w latach 1945-1950 (nr zespołu: 1647 / 0) fragment zasobu : "organizacja wewnętrzna Starostwa, sprawozdania z inspekcji Starostwa, odbudowa mostu drogowo-kolejowego przez Wisłe, konferencje i szkolenia pracowników, sprawozdania z wykonania planów pracy referatów Starostwa Powiatowego-poz. 19-33 III."
Archiwum Gdańskie
'dziś nie może zostać oddzielone od wczoraj, ani od jutra'
F. Chatelet
historia, fizyka, matematyka, informatyka --> http://chomikuj.pl/emdaka
F. Chatelet
historia, fizyka, matematyka, informatyka --> http://chomikuj.pl/emdaka
-
- Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4415
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 19:05
- Lokalizacja: Tczew / Gdańsk
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
- Kontakt:
Re: Odbudowa mostów 1945-1947 r.
Na poniższym zdjęciu widzimy że kra zniszczyła wszystko
- Załączniki
-
- 27.jpg (338.8 KiB) Przejrzano 1022 razy
- 27.jpg (338.8 KiB) Przejrzano 1022 razy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
-
- Najemca
- Reakcje:
- Posty: 212
- Rejestracja: 4 maja 2011, o 19:05
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
- Kontakt:
Re: Odbudowa mostów 1945-1947 r.
Dzięki zet
Jednym słowem "pozamiatane" - masz może więcej fotografii dokumentujących mosty po przejściu zatoru lodowego? Czy to było w tym samym roku i przy okazji tego samego "zatoru" - że się tak wyrażę - kiedy to powódź dotknęła Żuławy na wiosnę?
Jednym słowem "pozamiatane" - masz może więcej fotografii dokumentujących mosty po przejściu zatoru lodowego? Czy to było w tym samym roku i przy okazji tego samego "zatoru" - że się tak wyrażę - kiedy to powódź dotknęła Żuławy na wiosnę?
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 685 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Odbudowa mostów 1945-1947 r.
Most został zniszczony w marcu 1947 roku.mieczyslaw pisze:Dzięki zet
Jednym słowem "pozamiatane" - masz może więcej fotografii dokumentujących mosty po przejściu zatoru lodowego? Czy to było w tym samym roku i przy okazji tego samego "zatoru" - że się tak wyrażę - kiedy to powódź dotknęła Żuławy na wiosnę?
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
-
- Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4415
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 19:05
- Lokalizacja: Tczew / Gdańsk
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
- Kontakt:
Re: Odbudowa mostów 1945-1947 r.
Mam jeszcze jedno zdjęcie ...sam efekt niszczenia
- Załączniki
-
- 26.jpg (224.93 KiB) Przejrzano 1003 razy
- 26.jpg (224.93 KiB) Przejrzano 1003 razy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
-
- Najemca
- Reakcje:
- Posty: 212
- Rejestracja: 4 maja 2011, o 19:05
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
- Kontakt:
Re: Odbudowa mostów 1945-1947 r.
@zet48, ze zdjęcia które załączyłeś, jednoznacznie wynika, że most kolejowy nie został jeszcze odbudowany, bo mało prawdopodobne jest, by popłynął jako pierwszy i nie było już po niż żadnego śladu. Kolejnym dowodem na poparcie tej tezy są inne zdjęcia, załączone w tym wątku, a w szczególności te zrobione z lotu ptaka, gdzie wyraźnie widać, że mostu kolejowego praktycznie nie ma w całości, czyli najprawdopodobniej nie został jeszcze odbudowany - widać podniesione "niemieckie" przęsło, które w czasie wojny zastąpiło zniszczone przęsło "soczewkowe" oraz w oddali obecnie znajdujące się na moście drogowym przęsło "tymczasowe" mostu. Moje domysły, zdaje się potwierdzać opis znaleziony na stronie:zet48 pisze:Mam jeszcze jedno zdjęcie ...sam efekt niszczenia
http://www.fortyfikacje.net/pisz/fort/tczew005.htm
A tutaj fragment:
"Po zakończeniu działań wojennych okazało się, że zniszczone są praktycznie wszystkie mosty przez Wisłę, zarówno kolejowe, jak i drogowe. W szeregu miejscach istniały prowizoryczne przeprawy, zbudowane przez wojska radzieckie, ale były one bardzo narażone na zniszczenie w przypadku ewentualnej powodzi. W porównaniu z innymi mostami na Wiśle most drogowy w Tczewie był stosunkowo mało zniszczony i dlatego postanowiono go odbudować. Prowizoryczna odbudowa rozpoczęła się w marcu 1946 roku. Zbudowano 2 przyczółki, 10 jarzm drewnianych i 9 izbic. Na wykonanych podporach zmontowano 10 krótkich przęseł stalowych i położono pomost. Zamiast przęsła nurtowego o rozpiętości 130 m, ustawiono 50-metrowe przęsło kratowe z górnym pasem parabolicznym i dwa 40-metrowe wojenne przęsła kolejowe. By osłonić jarzma przed naporem lodu zbudowano w nurcie żelbetowe izbice. Otwarcie mostu nastąpiło 8 marca 1947 roku. "Dziennik Bałtycki" informował o przebiegu uroczystości. Uczestniczyli w niej przedstawiciele Ministerstwa Komunikacji, wojska oraz burmistrz Tczewa. Poświęcenia mostu dokonał proboszcz kościoła parafialnego Św. Krzyża w Tczewie. Stare pruskie wieże stojące na ocalałych filarach mostu udekorowano z tej okazji polskimi flagami."
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 685 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Odbudowa mostów 1945-1947 r.
Mieczysławie masz rację. Polecam artykuł Marcina Kłodzińskiego POWÓDŹ 1947 ROKU W POWIECIE TCZEWSKIM – ZARYS PROBLEMATYKI, który ukazał się w najnowszych tekach kociewskich http://www.kaszubi.pl/kbi/download/teki ... ie_z.5.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II