Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu
Regulamin forum
1. Treści i załączniki umieszczane w postach mogą być użyte w działalności Dawnego Tczewa przy zachowaniu dbałości o dane wrażliwe.
1. Treści i załączniki umieszczane w postach mogą być użyte w działalności Dawnego Tczewa przy zachowaniu dbałości o dane wrażliwe.
-
- Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4415
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 19:05
- Lokalizacja: Tczew / Gdańsk
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
- Kontakt:
Re: Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu
Wydaję mi się że ta tablica pojawiła się już w temacie zagadek
Mam pytanie czy był tam też prom?
Mam pytanie czy był tam też prom?
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
-
- Moderator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4184
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 20:23
- Podziękował;: 300 razy
- Otrzymał podziękowań: 290 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu
Odgrzewam kotleta
W łapki wpadła mi seria książek "Wolne Miasto Gdańsk - przewodnik po mieście" autorstwa Wojciecha Gruszczyńskiego. W II części czytamy:
„Traktat wersalski bardzo ogólnie określał przebieg granicy Wolnego Miasta Gdańska, jej dokładnym określeniem zajmowała się międzynarodowa komisja. Proces wyznaczania granic pomiędzy Wolnym Miastem a Polską trwał długo i nie był pozbawiony dramatycznych wydarzeń. Obok protestów ludności zamieszkałej w bezpośrednim sąsiedztwie granicy, a należy pamiętać, że często rozdzielała ona posiadłości rolne, zdarzył się również przypadek siłowego przesunięcia już ustalonej granicy. Sytuacja taka zaistniała na mostach w Tczewie. Traktat wersalski stanowił, że granica państwowa będzie przebiegała tutaj „głównym żeglugowym korytem Wisły”, czyli innymi słowy – przez środek mostów. Nie było to po myśli władz polskich. Na początku 1920 roku polskie oddziały wojskowe przekroczyły granicę, zajęły przyczółki mostu po gdańskiej stronie i przesunęły tam słupy graniczne.
Pomimo ostrej reakcji pełnomocnika głównych mocarstw sprzymierzonych i stowarzyszonych oraz protestów władz gdańskich wojsko polskie nie wycofało się z gdańskiego przyczółka i pozostało tam do września 1939 roku.”
Ot, tak ciekawostka. Dodam, że na kolejnej stronie książki pojawiło się zdjęcie znane nam z innego wątku http://www.dawnytczew.pl/forum/viewtopi ... 685#p10685" onclick="window.open(this.href);return false;
W łapki wpadła mi seria książek "Wolne Miasto Gdańsk - przewodnik po mieście" autorstwa Wojciecha Gruszczyńskiego. W II części czytamy:
„Traktat wersalski bardzo ogólnie określał przebieg granicy Wolnego Miasta Gdańska, jej dokładnym określeniem zajmowała się międzynarodowa komisja. Proces wyznaczania granic pomiędzy Wolnym Miastem a Polską trwał długo i nie był pozbawiony dramatycznych wydarzeń. Obok protestów ludności zamieszkałej w bezpośrednim sąsiedztwie granicy, a należy pamiętać, że często rozdzielała ona posiadłości rolne, zdarzył się również przypadek siłowego przesunięcia już ustalonej granicy. Sytuacja taka zaistniała na mostach w Tczewie. Traktat wersalski stanowił, że granica państwowa będzie przebiegała tutaj „głównym żeglugowym korytem Wisły”, czyli innymi słowy – przez środek mostów. Nie było to po myśli władz polskich. Na początku 1920 roku polskie oddziały wojskowe przekroczyły granicę, zajęły przyczółki mostu po gdańskiej stronie i przesunęły tam słupy graniczne.
Pomimo ostrej reakcji pełnomocnika głównych mocarstw sprzymierzonych i stowarzyszonych oraz protestów władz gdańskich wojsko polskie nie wycofało się z gdańskiego przyczółka i pozostało tam do września 1939 roku.”
Ot, tak ciekawostka. Dodam, że na kolejnej stronie książki pojawiło się zdjęcie znane nam z innego wątku http://www.dawnytczew.pl/forum/viewtopi ... 685#p10685" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7995
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 683 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu
Jadzia teraz wiem skąd wzięła się legenda o dzielnych polskich żołnierzach przesuwających granicę na przekór mocarstwom
Usłyszałem to od pewnej osoby, która zarzekała się że to prawda i dawała sobie "pociąć głowę w talarki" teraz już może to zrobić
Oczywiście musimy teraz rozstrzygnąć czy to prawda czy kolejny mit historyczny
Daje1000 DT za obalenie/potwierdzenie tej informacji
Usłyszałem to od pewnej osoby, która zarzekała się że to prawda i dawała sobie "pociąć głowę w talarki" teraz już może to zrobić
Oczywiście musimy teraz rozstrzygnąć czy to prawda czy kolejny mit historyczny
Daje1000 DT za obalenie/potwierdzenie tej informacji
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 191 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu
Bardzo dobre sformułowanie - "przeciw mocarstwom" - bo jeśli dokonały tego jednostki polskiego wojska, musiały najprawdopodobniej skierować broń przeciwko Anglikom, Francuzom lub Włochom (a już na pewno działać naruszając ich misję w ramach Komisji Międzysojuszniczej od końca stycznia 1920 roku).LukaszB pisze:Jadzia teraz wiem skąd wzięła się legenda o dzielnych polskich żołnierzach przesuwających granicę na przekór mocarstwom
Bo wojskowych niemieckich formacji na przejmowanych obszarach, jak i w Gdańsku (od 9 lutego 1920), jak rozumiem, wówczas nie było?
Patrz:
http://www.marienburg.pl/viewtopic.php?t=8154
-
- Moderator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4184
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 20:23
- Podziękował;: 300 razy
- Otrzymał podziękowań: 290 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu
Trzy kawy wypite zbyt późno Dorzucę jeszcze dwie wzmianki o granicy (żadnych "dzielnych polskich żołnierzach przesuwających granicę" nie spotkałam )
Z "Historyczne mosty w Tczewie":
Z "Historyczne mosty w Tczewie":
Z "Mosty obronne na Dolnej Wiśle" (Ziółkowski):Po zakończeniu I wojny światowej granice państw zostały zmienione zgodnie z postanowieniem Traktatu Wersalskiego. Miasto Tczew po wschodniej stronie Wisły stało się od roku 1920 znowu polskie. Obszar pomiędzy Wisłą a Nogatem został włączony do Wolnej Strefy. Rzeka Nogat wytyczyła granice dla Prus Wschodnich. Granica pomiędzy Polską, a Wolnym Miastem Gdańsk biegła przez środek rzeki Wisły z małym wyjątkiem: w Tczewie granica obejmowała dwa mosty i biegła na wschodnim brzegu rzeki, tak że obydwa mosty przydzielone zostały do terenów polskich.
A tu znane nam już zdjęcie ze zbiorów N.A.C. (bez daty), gdzie widzimy naszego Orzełka po stronie lisewskiej:Gdy Tczew stał się miastem polskim, władze wojskowe urządziły w czerwonej bramie od strony Lisewa specjalną wartownię. Bramy zamykano zaporami z szyn, bowiem mosty w Tczewie łączyły ziemie polskie z terenami Wolnego Miasta Gdańska.
-
- Obywatel
- Reakcje:
- Posty: 625
- Rejestracja: 16 mar 2011, o 20:55
- Lokalizacja: Tczew:Bajkowe
- Podziękował;: 63 razy
- Otrzymał podziękowań: 163 razy
- Kontakt:
Re: Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu
Dorzucam artykuł z "Gazety Gdańskiej" nr 283 z 8 grudnia 1920 r.
- Załączniki
-
- granice1.jpg (100.58 KiB) Przejrzano 1370 razy
- granice1.jpg (100.58 KiB) Przejrzano 1370 razy
-
- granice2.jpg (139.63 KiB) Przejrzano 1370 razy
- granice2.jpg (139.63 KiB) Przejrzano 1370 razy
-
- Obywatel
- Reakcje:
- Posty: 508
- Rejestracja: 22 gru 2011, o 16:20
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 29 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu
Mapka co prawda już się ukazała, ale nie w kolorze.
- Załączniki
-
- Dirschauer grenze.jpg (216.66 KiB) Przejrzano 1369 razy
- Dirschauer grenze.jpg (216.66 KiB) Przejrzano 1369 razy
-
- Przybysz
- Reakcje:
- Posty: 35
- Rejestracja: 1 lis 2011, o 22:39
- Znajomość języków obcych: angielski, francuski
- Lokalizacja: Tczew/Toruń
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu
'od 1920 roku Wisła była granicą pomiędzy Polską a Wolnym Miastem Gdańskiem. Całe mosty zostały przyznane Polsce.'
z:
Massel Andrzej, Malinowski Maciej, Mosty na Wiśle w Tczewie [w:] Świat Kolei, 2001, nr 5
Affelt Waldemar, Most nad Mostami [w:] Spotkania z Zabytkami, 2010, nr 6
z:
Massel Andrzej, Malinowski Maciej, Mosty na Wiśle w Tczewie [w:] Świat Kolei, 2001, nr 5
Affelt Waldemar, Most nad Mostami [w:] Spotkania z Zabytkami, 2010, nr 6
'dziś nie może zostać oddzielone od wczoraj, ani od jutra'
F. Chatelet
historia, fizyka, matematyka, informatyka --> http://chomikuj.pl/emdaka
F. Chatelet
historia, fizyka, matematyka, informatyka --> http://chomikuj.pl/emdaka
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7995
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 683 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu
Aż wstyd, że dopiero teraz rozliczam się z zagadki
Zunia za materiał źródłowy tysiak, dziewczyny za wsparcie literatury po dwie stówy, a co mi tam
PS. Ciekawi mnie fragment .. "posiadłość gospodarza Wiensa, którą Polska odstąpiła Wolnemu Miastu w zamian za mosty tczewskie wraz z odpowiednimi terenami". Niezła musiał to być posiadłość
Zunia za materiał źródłowy tysiak, dziewczyny za wsparcie literatury po dwie stówy, a co mi tam
PS. Ciekawi mnie fragment .. "posiadłość gospodarza Wiensa, którą Polska odstąpiła Wolnemu Miastu w zamian za mosty tczewskie wraz z odpowiednimi terenami". Niezła musiał to być posiadłość
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
-
- Budnik
- Reakcje:
- Posty: 395
- Rejestracja: 4 lut 2011, o 15:33
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 19 razy
- Kontakt:
Re: Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu
Sądząc z opisu to chodzi o teren na północ od wieży tranzystorowej na granicy Koźlin i Czatków. Co prawda na oko to jakieś 20 ha, więc obszar z dwa razy większy niż ten, który zajmował teren przekazany Polsce, jednak hektar pola uprawnego nie musiał równać się hektarowi z posiadłością w postaci dwóch mostów. No i notka z gazety nie jest super szczegółową informacją.
- Załączniki
-
- Prawdopodobny obszar gospodarstwa przekazanego Gdańskowi.
- Ptaszniki.JPG (96.7 KiB) Przejrzano 1331 razy
- Prawdopodobny obszar gospodarstwa przekazanego Gdańskowi.
- Ptaszniki.JPG (96.7 KiB) Przejrzano 1331 razy