Nasza rubryka w KKT i GT

[LukaszB]

W przyszłym numerze ukaże się ostatnia cześć historii Tczewa w pigułce (okupacja czarna i czerwona). Musimy się zastanowić nad pomysłem na przyszły rok. Może spróbujemy stworzyć cykl Kalendarium Miasta, w którym będziemy prezentować ważne historyczne wydarzenia z danego miesiąca

[Martini]

a może cykl o sławnych ludziach rodem z Tczewa?

[LukaszB]

a może cykl o sławnych ludziach rodem z Tczewa?

Też może być, ale Kociewski Kurier to miesięcznik czyli przedstawimy 12 postaci rocznie

[Martini]

nie, można np z jakiejś dziedziny zrobic jakby hasła encyklopedyczne, ale fajnie napisane, typu: kultura; ten i ten i jakas notka biograficzna np

[Michał]

Panie i Panowie bez urazy, ale nie ma co powielać rzeczy, które już były i pewnie jeszcze się nie raz pojawią.

Kalendarium swego czasu było bodajże w "Panoramie Miasta", podobnie sylwetki znanych tczewian (o których się też w paru popularnych książeczkach pisało). Zresztą w takich sprawach łatwo się naciąć jak wam ktoś nagle wyciągnie "nowy stan badań", czy coś w tym stylu.

Ja bym proponował się skupić na tym, co na forum jest faktyczną wartością dodaną: np. na historii poszczególnych miejsc czy budynków. Można by to połączyć rzecz jasna z prezentacją zasłużonych ludzi, ale rzecz jasna w określonym kontekście.

Można by to połączyć też z prowadzoną tu kiedyś akcją pt. tworzymy ciekawe szlaki miejskie i robimy o nich ulotki (z której chyba nic nie wyszło?).

Pozdrawiam

[LukaszB]

Panie i Panowie bez urazy, ale nie ma co powielać rzeczy, które już były i pewnie jeszcze się nie raz pojawią.

Kalendarium swego czasu było bodajże w "Panoramie Miasta", podobnie sylwetki znanych tczewian (o których się też w paru popularnych książeczkach pisało). Zresztą w takich sprawach łatwo się naciąć jak wam ktoś nagle wyciągnie "nowy stan badań", czy coś w tym stylu.

Ja bym proponował się skupić na tym, co na forum jest faktyczną wartością dodaną: np. na historii poszczególnych miejsc czy budynków. Można by to połączyć rzecz jasna z prezentacją zasłużonych ludzi, ale rzecz jasna w określonym kontekście.

Można by to połączyć też z prowadzoną tu kiedyś akcją pt. tworzymy ciekawe szlaki miejskie i robimy o nich ulotki (z której chyba nic nie wyszło?).

Pozdrawiam

Teraz w Panoramie Miasta Gosia prezentuje historię poszczególnych fragmentów miasta. Musimy znaleźć taki fragment historii, który jest interesujący, ale i nowy dla czytelnika. Ze szlaków wyszło, ale pojawi się w sezonie

[Martini]

widzisz - historia budynków ludzi, okej, ociera się o mikrohistorię, która, aby dokonać czegoś, też trzeba się trochę znać na tym zabiegu, żeby ktoś, kto np tam mieszka nie powołał się na inne np. wydarzenia.
Każdy temat z historii czy dział powoduje, że ktoś może znaleźć się mądrzejszy czy bardziej oczytany od kogoś kto pisze teksty...

Edytowano: 10 sty 2012, o 23:45

Panie i Panowie bez urazy, ale nie ma co powielać rzeczy, które już były i pewnie jeszcze się nie raz pojawią.

Kalendarium swego czasu było bodajże w "Panoramie Miasta", podobnie sylwetki znanych tczewian (o których się też w paru popularnych książeczkach pisało). Zresztą w takich sprawach łatwo się naciąć jak wam ktoś nagle wyciągnie "nowy stan badań", czy coś w tym stylu.

Ja bym proponował się skupić na tym, co na forum jest faktyczną wartością dodaną: np. na historii poszczególnych miejsc czy budynków. Można by to połączyć rzecz jasna z prezentacją zasłużonych ludzi, ale rzecz jasna w określonym kontekście.

Można by to połączyć też z prowadzoną tu kiedyś akcją pt. tworzymy ciekawe szlaki miejskie i robimy o nich ulotki (z której chyba nic nie wyszło?).

Pozdrawiam

Teraz w Panoramie Miasta Gosia prezentuje historię poszczególnych fragmentów miasta. Musimy znaleźć taki fragment historii, który jest interesujący, ale i nowy dla czytelnika. Ze szlaków wyszło, ale pojawi się w sezonie

a może historię jakiś mniej znanych ludzi, takie życie codzienne tczewian, i tu np w okresie między wojennym, czy pod zaborami, czy w czasie wojny. Nie skupiając się na tle historycznym a na samych mieszkańcach?

[Michał]

Brutalnie pisząc, zadam pytanie wprost: Jaki jest główny cel tej inicjatywy: Przybliżanie mieszkańcom historii miasta, czy jednak reklamowanie portalu Dawny Tczew?

Bo jeżeli mówimy jedynie o przybliżaniu historii, to niestety, ale by przedstawić coś świeżego i ciekawego, to nie jest problemem brak tematów, ale to, by je dobrze opracować. I trudno by ktoś się za to brał, kto, jak pisze Martini, się choć trochę, również metodologicznie,się na tym nie zna. I nie musi być to bynajmniej historyk, co nam świetnie pokazuje przykład profesora (nauk technicznych) Januszaitisa, który od lat przybliża gdańszczanom historię ich miasta na łamach "Wyborczej".

Wszyscy, którzy otarli się ciut głębiej o historię wiedzą, że najtrudniejsze są zawsze krótki i popularyzatorskie formy, takie, jak właśnie do gazety.

Natomiast jak celem przewodnim jest rozreklamowanie portalu, to należy się skoncentrować na jego najatrakcyjniejszych wątkach. Nie oszukujmy się, wystarczy spojrzeć na forumowy dział "Historia", by stwierdzić, że zagadnienia historyczne w formie klasycznej nie budzą tutaj jakiegoś specjalnego zainteresowania (no, może poza okresem około drugowojennym). Natomiast wiele interesujących spraw omawianych jest właśnie z innej, "niepodręcznikowej", perspektywy.

Dlatego przy takim priorytecie należało by do zagadnienia podejść całkiem inaczej: znaleźć wciągający temat, który wcale nie musi być wybitnie odkrywczy, a zatem nie wymagający super specjalistycznej wiedzy. Tu też nie ma co wymyślać prochu. Różne cykle pt. Nasza ulica/dzielnica dwadzieścia/pięćdziesiąt/sto lat temu; obejrzyj zdjęcie i napisz nam co przedstawia (a w kolejnym numerze jego dokładna analiza); dzieje komunikacji/aptekarstwa/spółdzielczości/itd...; są prowadzone w różnych gazetach od wielu lat. I budzą także to zainteresowania tu na forum.

Przy takim podejściu wystarczy dobre obeznanie w konkretnym temacie oraz ciekawe materiały, np. ikonograficzne.

No i z technicznego punktu widzenia, zasadniczym jest to, kto to ma ostatecznie pisać: jeden autor, kilku, zespól. Nie bez kozery przypomniałem te szlaki (fajnie jak te ulotki się jednak ukażą), bo jak pamiętam zapał był duży, a robotników jednak niezbyt wielu. A w takich przedsięwzięciach zawsze warto mierzyć zamiary na realne siły.


Ostatnio sobie, tak socjologicznie, analizuje różne pokrewne portale, bo chcemy o nich porozmawiać sobie pod koniec stycznia. I taki najogólniejszy wniosek, myślę dość istotny dla tej sprawy, jest taki, że klucz w sukcesie lub jego braku tkwi w dobrym przemyśleniu poszczególnych sfer aktywności twórców takich forów. Zatem wydaje mi się, że warto najpierw dobrze przegadać i przygotować temat, rozpisać pracę, przynajmniej na te najbliższe dwanaście numerów. To przynieść może ciekawą i atrakcyjną realizację zakładanego celu.


Pozdrawiam

[LukaszB]

Michale my się już chyba nie musimy się za bardzo promować
Powtórzę jeszcze raz: trzeba mieszkańcom pokazać, że Tczew miał bardzo bogatą i ciekawą historię. Mamy już prawie za sobą cykl Historia Tczewa w Pigułce teraz musimy stworzyć nowy cykl lub każdego miesiąca prezentować osobny artykuł. Musimy zdecydować jaką drogą pójdziemy

[Martini]

1.historia tczewa na tle regionu (czym się wyróżniamy, czego nam brakuje, jak nas postrzegają inni)
2.Kultura regionu z wyroznieniem Tczewa
3.Życie mieszkańców codzienne na tle poszczególnych okresów w historii
4. czym sobie Tczew zasłuzył dla Polski w różnych okresach (np. budowa mostów, incydent z poczatku II Wojny, Napoleon etc)
5. Co np. myśleli o Tczewie żołnierze armii Napoleońskiej w czasie bitwy w 1807 roku
6. Wpływ różnych kultur na kulture tczewa
7. Napływ ludzi, nie tylko do pracy, po budowie mostów, linii kolejowej do Bydzi etc.