Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu

Regulamin forum
1. Treści i załączniki umieszczane w postach mogą być użyte w działalności Dawnego Tczewa przy zachowaniu dbałości o dane wrażliwe.
Awatar użytkownika

Autor Tematu
LukaszB
Burmistrz
Burmistrz
Reakcje:
Posty: 7996
Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
Lokalizacja: Tczew
Podziękował;: 685 razy
Otrzymał podziękowań: 562 razy
Płeć:
Kontakt:

Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu

#1

Post autor: LukaszB »

Dzięki forumowiczom, którzy odgadli moje zagadki mogę powrócić do pierwotnego zamysłu mojego skrawka forum. Umieszczał będę rzeczy, które są zagadkami również dla mnie tzn. sam nie znam na nie odpowiedzi lub nie jestem jej w 100% . Każdy kto pomoże mi je rozwikłać otrzyma odemnie 100pkt.
Zaczynamy:
Jak przebiegała granica na Wiśle w Tczewie podczas XX lecia Międzywojennego? Mapy wskazują środek nurtu, ale ja obstawiam, że około 10metrów po stronie Lisewskiej także było Polskie. Ktoś wie coś więcej?
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
Awatar użytkownika

zet48
Pisarz Miejski
Pisarz Miejski
Reakcje:
Posty: 4415
Rejestracja: 30 sty 2011, o 19:05
Lokalizacja: Tczew / Gdańsk
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 22 razy
Kontakt:

Re: Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu

#2

Post autor: zet48 »

Z tego co obiło mi się o uszy to właśnie Wisła była takim "pasem" wolnym ...jedynie był kodeks który uściślał żeglowanie po rzece i opłaty za cumowanie na tczewskim polskim brzegu.
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
Awatar użytkownika

Jadzia
Moderator
Moderator
Pisarz Miejski
Pisarz Miejski
Reakcje:
Posty: 4184
Rejestracja: 30 sty 2011, o 20:23
Podziękował;: 300 razy
Otrzymał podziękowań: 290 razy
Płeć:
Kontakt:

Re: Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu

#3

Post autor: Jadzia »

Ja mogę odpowiedzieć cytatem z książeczki: " Wspomnienia wojenne i powojenne Walentego Faterkowskiego"...
"Tczew - miasto na granicy Polski i Wolnego Miasta Gdańskiego wytyczonej po I wojnie światowej. W dniu 30 stycznia 1920 r. do Tczewa wkroczyły wojska polskie i granica została wytyczona tuż za wschodnim przyczółkiem mostów na Wiśle, przy czym mosty stanowiły całkowicie terytorium Polski."
Awatar użytkownika

be-good
Koordynator
Koordynator
Pisarz Miejski
Pisarz Miejski
Reakcje:
Posty: 4761
Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
Podziękował;: 191 razy
Otrzymał podziękowań: 145 razy
Płeć:
Kontakt:

Re: Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu

#4

Post autor: be-good »

Na logikę "10 metrów od brzegu" to niezmiernie gumowe, nie nadające się do międzypaństwowych umów sformułowanie. Według mnie, było tak jak na mapie - zachodnia linia brzegowa - Polska, wschodnia - WMG, mosty w całości pod polską kontrolą i nadzorem:
Załączniki
ŹŹŹŹŹŹŹŹŹ.jpg
ŹŹŹŹŹŹŹŹŹ.jpg (198.29 KiB) Przejrzano 1343 razy
ŹŹŹŹŹŹŹŹŹ.jpg
ŹŹŹŹŹŹŹŹŹ.jpg (198.29 KiB) Przejrzano 1343 razy
Awatar użytkownika

zet48
Pisarz Miejski
Pisarz Miejski
Reakcje:
Posty: 4415
Rejestracja: 30 sty 2011, o 19:05
Lokalizacja: Tczew / Gdańsk
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 22 razy
Kontakt:

Re: Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu

#5

Post autor: zet48 »

Jadzia pisze:Ja mogę odpowiedzieć cytatem z książeczki: " Wspomnienia wojenne i powojenne Walentego Faterkowskiego"...
"Tczew - miasto na granicy Polski i Wolnego Miasta Gdańskiego wytyczonej po I wojnie światowej. W dniu 30 stycznia 1920 r. do Tczewa wkroczyły wojska polskie i granica została wytyczona tuż za wschodnim przyczółkiem mostów na Wiśle, przy czym mosty stanowiły całkowicie terytorium Polski."
...i ta granica wciąż jest zachowana, ale między dwoma powiatami
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
Awatar użytkownika

zielu
Moderator
Moderator
Rajca
Rajca
Reakcje:
Posty: 2407
Rejestracja: 31 sty 2011, o 22:12
Lokalizacja: Tczew
Podziękował;: 170 razy
Otrzymał podziękowań: 209 razy
Kontakt:

Re: Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu

#6

Post autor: zielu »

zet48 pisze:
Jadzia pisze:Ja mogę odpowiedzieć cytatem z książeczki: " Wspomnienia wojenne i powojenne Walentego Faterkowskiego"...
"Tczew - miasto na granicy Polski i Wolnego Miasta Gdańskiego wytyczonej po I wojnie światowej. W dniu 30 stycznia 1920 r. do Tczewa wkroczyły wojska polskie i granica została wytyczona tuż za wschodnim przyczółkiem mostów na Wiśle, przy czym mosty stanowiły całkowicie terytorium Polski."
...i ta granica wciąż jest zachowana, ale między dwoma powiatami
Hmm... Na każdej "obecnej" mapie granica między powiatami biegnie środkiem nurtu Wisły (nie licząc mostu).
"Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba"
Awatar użytkownika

Autor Tematu
LukaszB
Burmistrz
Burmistrz
Reakcje:
Posty: 7996
Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
Lokalizacja: Tczew
Podziękował;: 685 razy
Otrzymał podziękowań: 562 razy
Płeć:
Kontakt:

Re: Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu

#7

Post autor: LukaszB »

Nie do końca ufałem mapom ponieważ sugerowałem się przebiegiem granicy na Wiśle z Prusami Wschodnimi.:
"Nie przebiegała ona bowiem, jak ma to zwyczajowo miejsce, środkiem rzeki, lecz rozciągała się wzdłuż jej prawego brzegu w niewielkiej tylko odległości od niego – przeważnie 50-200 m, z rzadka jedynie 2-3 km. Ta „niewielka” różnica miała poważne konsekwencje – granica przebiegająca w ten sposób nie dawała państwu polskiemu jakichś szczególnych korzyści, odcinała jednak Niemcom całkowicie dostęp do rzeki. Było to źródłem nieuniknionych konfliktów. Dwa miejsca w szczególny sposób uwidaczniały ten stan rzeczy: zagwarantowane Niemcom traktatowo dojście do Wisły koło Korzeniewa (Kurzebrack) oraz rozebrany most koło Grabówka (Klein Grabau)." (cyt. ze strony http://www.jugendzeit-ostpreussen.de/pl" onclick="window.open(this.href);return false;)
Ale granica wracała na swoje "normalne" miejsce od Białej Góry
Załączniki
Weichselgr_gesamt.jpg
Weichselgr_gesamt.jpg (168.62 KiB) Przejrzano 1332 razy
Weichselgr_gesamt.jpg
Weichselgr_gesamt.jpg (168.62 KiB) Przejrzano 1332 razy
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
Awatar użytkownika

Autor Tematu
LukaszB
Burmistrz
Burmistrz
Reakcje:
Posty: 7996
Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
Lokalizacja: Tczew
Podziękował;: 685 razy
Otrzymał podziękowań: 562 razy
Płeć:
Kontakt:

Re: Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu

#8

Post autor: LukaszB »

zielu pisze:
zet48 pisze:
Jadzia pisze:Ja mogę odpowiedzieć cytatem z książeczki: " Wspomnienia wojenne i powojenne Walentego Faterkowskiego"...
"Tczew - miasto na granicy Polski i Wolnego Miasta Gdańskiego wytyczonej po I wojnie światowej. W dniu 30 stycznia 1920 r. do Tczewa wkroczyły wojska polskie i granica została wytyczona tuż za wschodnim przyczółkiem mostów na Wiśle, przy czym mosty stanowiły całkowicie terytorium Polski."
...i ta granica wciąż jest zachowana, ale między dwoma powiatami
Hmm... Na każdej "obecnej" mapie granica między powiatami biegnie środkiem nurtu Wisły (nie licząc mostu).
W starostwie jest mapa geodezyjna, która pokazuje że cały most należy do naszego powiatu, dokładnie jak mówi Jadzia. Nie jest chyba możliwe, żeby obiekt znajdował się na działkach dwóch "właścicieli".
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
Awatar użytkownika

zielu
Moderator
Moderator
Rajca
Rajca
Reakcje:
Posty: 2407
Rejestracja: 31 sty 2011, o 22:12
Lokalizacja: Tczew
Podziękował;: 170 razy
Otrzymał podziękowań: 209 razy
Kontakt:

Re: Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu

#9

Post autor: zielu »

LukaszB pisze:
zielu pisze:Hmm... Na każdej "obecnej" mapie granica między powiatami biegnie środkiem nurtu Wisły (nie licząc mostu).
W starostwie jest mapa geodezyjna, która pokazuje że cały most należy do naszego powiatu, dokładnie jak mówi Jadzia. Nie jest chyba możliwe, żeby obiekt znajdował się na działkach dwóch "właścicieli".
Dlatego napisałem - nie licząc mostu :ok
"Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba"
Awatar użytkownika

mieczy
Obywatel
Obywatel
Reakcje:
Posty: 591
Rejestracja: 5 mar 2011, o 12:35
Lokalizacja: Tczew
Podziękował;: 223 razy
Otrzymał podziękowań: 101 razy
Kontakt:

Re: Przebieg granicy na Wiśle w miedzywojniu

#10

Post autor: mieczy »

http://www.jugendzeit-ostpreussen.de/pl/index.html

Granica wzdłuż Wisły

Ustanowiona na mocy „dyktatu wersalskiego” i przebiegająca wzdłuż Wisły granica państwowa, oddzielająca niemieckie Prusy Wschodnie od polskiego „korytarza”, należała niewątpliwie do najdziwniejszych rozwiązań delimitacyjnych Europy w okresie międzywojennym.
zdjęcia...

Nie przebiegała ona bowiem, jak ma to zwyczajowo miejsce, środkiem rzeki, lecz rozciągała się wzdłuż jej prawego brzegu w niewielkiej tylko odległości od niego – przeważnie 50-200 m, z rzadka jedynie 2-3 km. Ta „niewielka” różnica miała poważne konsekwencje – granica przebiegająca w ten sposób nie dawała państwu polskiemu jakichś szczególnych korzyści, odcinała jednak Niemcom całkowicie dostęp do rzeki. Było to źródłem nieuniknionych konfliktów. Dwa miejsca w szczególny sposób uwidaczniały ten stan rzeczy: zagwarantowane Niemcom traktatowo dojście do Wisły koło Korzeniewa (Kurzebrack) oraz rozebrany most koło Grabówka (Klein Grabau).

Wieś Korzeniewo leżała po niemieckiej stronie granicy, należący do niej port rzeczny znajdował się już jednak po stronie polskiej. Droga o szerokości czterech metrów stanowiła dostęp do Wisły zagwarantrowany Niemcom w artykule 97 traktatu wersalskiego. Regulacja ta podlegała jednak daleko idącym ograniczeniom ze stroy polskiej – ludność zamieszkała na terenie Prus Wschodnich musiała uzyskać przepustkę Państwowego Zarządu Wodnego w Tczewie, zaś obywatele niemieccy spoza Prus Wschodnich musieli posiadać paszport z polską wizą. Ale nawet z wymaganymi dokumentami dostęp do rzeki możliwy był tylko w wyznaczonych porach dnia.

Most łączący Grabówek z leżącą po polskiej stronie wsią Opalenie (Münsterwalde) wybudowany został w latach 1906-1909 jako część linii kolejowej wiodącej z Czerska przez Kwidzyń (Marienwerder) do Welawy (Wehlau, obecnie Znamiensk). Ale tylko kilka lat pociągi mogły przejeżdżać w tym miejscu z jednej strony rzeki na drugą. Wybudowany kosztem kilku milionów marek most stracił po pierwszej wojnie światowej całkowicie na znaczeniu. Przejście graniczne nie było w tym miejscu przewidziane, wobec czego strona polska w latach 1927-1929 w kilku etapach most rozebrała. Jako jedyna porwnywalna budowla w obrębie ujścia Wisły zachował się most na Nogacie koło Malborka.
Załączniki
Weichselgrenze3.jpg
Tablica informacyjna na granicy koło Korzeniewa: „Dostęp do Wisły dla ludności Prus Wschodnich: Przekraczanie granicy dozwolone z wymaganymi dokumentami od 1 kwietnia do 30 września w godz. 6-20, od 10 października do 31 marca w godz. 7-19”
Weichselgrenze3.jpg (19.73 KiB) Przejrzano 1300 razy
Tablica informacyjna na granicy koło Korzeniewa: „Dostęp do Wisły dla ludności Prus Wschodnich: Przekraczanie granicy dozwolone z wymaganymi dokumentami od 1 kwietnia do 30 września w godz. 6-20, od 10 października do 31 marca w godz. 7-19”
Tablica informacyjna na granicy koło Korzeniewa: „Dostęp do Wisły dla ludności Prus Wschodnich: Przekraczanie granicy dozwolone z wymaganymi dokumentami od 1 kwietnia do 30 września w godz. 6-20, od 10 października do 31 marca w godz. 7-19”
Weichselgrenze3.jpg (19.73 KiB) Przejrzano 1300 razy
ODPOWIEDZ