Forum Dawnego Tczewa

zdjęcia z lat siedemdziesiątych -aula
http://nk.pl/#school/10980/photos/23" onclick="window.open(this.href);return false;

Tak na szybko jedna fota. Sprzed niespełna 3 lat. Fortepian chyba ten sam

Z archiwum DeTe . Zobaczcie co jest na szczycie

Robiąc dziś zdjęcia siedziby Rady Miasta Gdańska zaczepił mnie pewien starszy pan, opowiedział mi trochę o historii tego budynku, nawiązał również do "wnęk" przy wejściu głównym. Starszy pan powiedział, że w tych wnękach stały stare ozdobne naftowe latarnie - podobne do tych jakie dawniej zdobiły przedproża gdańskich ulic.
Może u nas nie było inaczej? Może zamiast figur/posagów stały tam podobne latarnie?

Szkołą Podstawowa nr 5 jako instytucja była wyjątkową wędrowniczką. Zanim znalazła się w obecnym budynku 40 lat temu korzystała z budynków: dwukrotnie http://www.dawnytczew.pl/forum/viewtopic.php?p=198#p198" onclick="window.open(this.href);return false;, http://www.dawnytczew.pl/forum/viewtopi ... 963#p13963" onclick="window.open(this.href);return false; i http://www.dawnytczew.pl/forum/viewtopi ... 657#p28657" onclick="window.open(this.href);return false;

Historia Szkoły Podstawowej nr 5 wzięła swój początek w okresie międzywojennym. Pierwszą siedzibą był budynek zwolniony w 1930 roku przez Szkołę Morską przy ul. 30 Stycznia. Rejon szkolny w latach 1935- 37 obejmował Tczew, Górki, Zacisze. Szkołą do wybuchu II wojny światowej kierował Hubert Pawłowski.

W czasie okupacji gmach szkoły przeznaczono na niemieckie koszary. Krótko po wyzwoleniu miasta, bo już 7 kwietnia 1945 roku podjęto działania związane z uruchomieniem szkoły. Funkcję kierownika powierzono Leonowi Motylewskiemu. W związku z tym, że budynek szkoły przejęły wojska radzieckie na potrzeby szpitala, a potem milicji, nabór do klas, badanie poziomu wiedzy uczniów odbywało się w godzinach popołudniowych w Szkole Powszechnej nr 2 mieszczącej się przy ul. Południowej (obecnie Gimnazjum nr 2). Gdy 4 czerwca 1945 roku budynek przy ul. Południowej również zajęło wojsko radzieckie, zapadła decyzja o kontynuowaniu nauki w Szkole Powszechnej nr 4 przy ul. Czyżykowskiej. W jednym budynku funkcjonowały więc trzy szkoły podstawowe: 4, 2 i 5. Po opuszczeniu przez wojska radzieckie 28 czerwca 1945 roku gmachu przy ul. 30 Stycznia, szkoła natychmiast wróciła na swoje miejsce. Jednak z dniem 1 września 1946 roku została przeniesiona do gmachu dawnej Szkoły nr 1 przy pl. Świętego Grzegorza. W 1947 roku kierownikiem został Piotr Kleina, który pełnił tę funkcję przez 21 lat, do chwili przejścia na emeryturę w 1968 roku.

W 1972 roku doszło do połączenia ze Szkołą Podstawową nr 6. W roku szkolnym 1973/74 została przeniesiona do obecnego budynku przy ul. Westerplatte 18. Uroczyste nadanie szkole imienia Adama Mickiewicza i przekazanie sztandaru odbyło się 9 maja 1975 r. Dyrektor Józef Balcerowicz rządził szkołą od 1972 roku do grudnia 1987 roku. Jego następcą został mgr Edward Czaja, który był dyrektorem do września 2007 roku. Obecnie szkołą kieruje mgr Gabriela Makać.

LukaszB pisze:Uroczyste nadanie szkole imienia Adama Mickiewicza i przekazanie sztandaru odbyło się 9 maja 1975 r.

O uroczystości, która odbyła się w niegdyś świętowanym dniu pisała prasa:

Szkoła Podstawowa Nr 5 w roku 1973 mieściła się przy ulicy Wodnej 8, uczęszczałam do niej i w tymże roku zdawałam próbny egzamin. Jedyny rocznik! Do tej pory pamiętam kilka zadań Była wtedy reforma szkolnictwa i dlatego nas testowano .Ministerstwo miało wtedy pomysł na stworzenie szkoły
10-cio klasowej .
Później przeniesiono ją do Liceum Ogólnokształcącego (był to okres zimowy) i dopiero do właściwego budynku na Westerplatte 18.

Gimnazjum Męskie - fot. z "Polonia", rok 5, nr 159 z 10.06.1928 r. Niestety, rozdzielczość nie powala

Kiedy w budynku obecnej S.P. 5 mieściło się Gimnazjum Męskie (1920-1939), zorganizowano w nim kursy nauki jazdy.

Koło rodzicielskie przy Państwowym Gimnazjum Męskim i Liceum Humanistycznym zakupiło w 1937 roku z demobilu Fiata 509. Samochód po wyremontowaniu i dostosowaniu do prowadzenia nauki jazdy przekazano szkole. Kursy prowadzone przez dyrektora - Jana Zwierzańskiego składały się, podobnie jak dzisiaj, z części teoretycznej i praktycznej. Nauka jazdy odbywała się najpierw na dziedzińcu szkolnym, później na ulicach Tczewa i na drodze prowadzącej do Starogardu. W roku 1938 dyrektor szkoły kupił drugi samochód - Opla Olympię.

Czy ta nauka jazdy odbywała się na boisku szkolnym?


Rzeczony Fiat 509: "Za szoferką Fiata 509 znajdowała się skrzynia z ławkami, na których siadali kursanci. Na zdjęciu uczestnicy nauki jazdy: Andrzej Fijałkowski (stoi) i Gerard Rekowski (siedzi). W głębi szoferki siedzi dyrektor - Jan Zwierzański..."

Okazuje się, że po zakupie Opla, pana dyrektora poniosła wyobraźnia i deko przegiął, narażając m.in. swoją córkę A jak wyglądał ów Opel? Ano dokładnie tak (zwróćcie uwagę na tablice rejestracyjne: artykuł - zdjęcie): "Uczniowie gimnazjalni (Bury, Fromholc, Grycmacher, Krebs, Neumann) z dyrektorem J. Zwierzańskim na dziedzińcu szkolnym podczas nauki jazdy Fiatem 509 i Oplem Olympią, 1938 rok."
"W latach trzydziestych samochodami pasjonowali się nie tylko mężczyźni. Koleżanki z gimnazjum żeńskiego na tle Opla Olympia, na placu manewrowym przed budynkiem szkolnym, 1938 rok."

Nie znalazłam informacji o tym, czy rzeczywiście pan dyrektor był winny. Jedno jest pewne, kursy prowadził nadal, czego dowodem jest ten artykuł: A tutaj prawo jazdy jednego z uczniów gimnazjum, wydane właśnie w maju 1939 r.: "Prawo jazdy Norberta Kunerta - ucznia gimnazjalnego, wystawione przez wojewodę pomorskiego w Toruniu. Uprawniało do kierowania samochodami, z wyjątkiem pojazdów przeznaczonych do użytku publicznego..."



Zdjęcia oraz cytaty pochodzą z: "ALBUM TCZEWSKI lata 1900 - 1945. Szkolnictwo i gospodarka Tczewa", opracowane przez p. Golickiego.

Jeden uczeń, jedna szkoła a dwa odległe od siebie światy.