Zakład św. Wincentego

[qaz]

Może to ja już mam problem z synteza faktów. tak to jest jak człowiek się naogląda obrad sejmu . Ciężko czasem pozlepiać zasłyszane w różnych miejscach fakty.

Ale przyszedł mi do głowy pomysł, żeby może zrobić poczet proboszczów farnych. czy może już taki tutaj istnieje a ja coś przeoczyłem. Może dałoby się też zrobić taki poczet w odniesieniu do parafii protestanckiej.

[zet48]

Jeszcze jedno zdjęcie szpitala

[niespokojna66]

pocztówka , niby to samo ujęcie , lecz inne napisy
http://www.hobby-sklep.pl/index.php?sho ... =328&od=15" onclick="window.open(this.href);return false;
znalezione w sieci

Edytowano: 14 lut 2012, o 18:46

druga strona

[be-good]

Źródło: http://www.wintersonnenwende.com/script ... dvk35.html

Pismo niemieckiego Konsula Generalnego w Toruniu, Kuehlera, do niemieckiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Toruń 23 czerwca 1939:

"Postanowieniem Wojewody Pomorskiego z dnia 20 czerwca bieżącego roku uznano na podstawie artykułu 26 ustęp 4 Ustawy o Stowarzyszeniach, że "tak zwany" Zakon Św. Jana "prawnie nie istnieje".

Na Pomorzu Zakon Św. Jana posiadał zbudowany w 1894 roku Szpital Joannitów w Tczewie oraz kolejny szpital w Wąbrzeźnie.
Obydwa szpitale 21 bieżącego miesiąca przejęli likwidatorzy. Niemieckie siostry Joannitki z tczewskiego Szpitala musiały tego samego dnia opuścić Zakład i zostały zastąpione przez polskie katolickie siostry Zakładu Św. Wincentego.

Polska prasa tutejszego obszaru przywitała z zadowoleniem również tą ostatnią kradzież niemieckiego mienia, bez dokładniejszego wyjaśniania czy uzasadniania".

Ramzes - proszę doszlifuj felery, myślę jednak że oddałem dobrze większość przekazu; jakkolwiek nieprzyjemnie to wydarzenie tu opisano - krótko przed wojną odebrano Niemcom szpital na Starogardzkiej.

[karine]

Może mnie ktoś oświecić jaka była lokalizacja tego budynku? Moja babcia mi kiedys cos wspominała o szpitalu św. Wincentego ale niestety zapamiętałam tylko fakt że o tym wspominała miała nawet zdjęcie zakładu ale niestety ktoś był na tyle inteligentny że wszystkie pamiątkowe zdjęcia babci zniszczył a szkoda bo zapewne wiele z nich dałoby się wrzucić na forum

[Niesia]

Karine, w pierwszym poście tego wątku zet48 umieścił mapkę, na której jest podana dokładna lokalizacja zakładu.

[karine]

no własnie mapka... coś nie bardzo wychodzi mi jej rozszyfrowanie

[Jadzia]

Może mnie ktoś oświecić jaka była lokalizacja tego budynku?

Zlokalizowany był przy obecnej ulicy Ks. Ściegiennego (ten skwer). Fotka poniżej nie jest rewelacyjną odpowiedzią, ale myślę że pomoże Ci mniej więcej określić miejsce:

P1070332.jpg (268.48 KiB) Przejrzano 1090 razy

P1070332.jpg (268.48 KiB) Przejrzano 1090 razy

[taki-jeden]

Witam.

A czy jest możliwość sfotografowania wnętrza kaplicy przyszpitalnej?
I dlaczego tylko ta się ostała ?

[Kristoph]

Nie wiem czy na pewno, ale chyba w tej kaplicy jeszcze nie dawno były wydawane posiłki dla biednych