O której godzinie wysadzono mosty?
-
- Moderator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4184
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 20:23
- Podziękował;: 300 razy
- Otrzymał podziękowań: 290 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: O kórej godzinie wysadzono mosty?
Generalnie ten sam problem (czasowy) pojawia się w temacie: gdzie zaczęła się wojna? Westerplatte, czy Tczew? Trudne do ustalenia właśnie m.in. z przyczyn "czasowych". Ale warto dyskutować.
Michale, od wyliczanki się zaczyna. Dyskusja już chyba trwa? Myślę, że jutro jeszcze inni użytkownicy dorzucą swoje "trzy grosze"
Nie burz się "belfrze" My się uczymy
Michale, od wyliczanki się zaczyna. Dyskusja już chyba trwa? Myślę, że jutro jeszcze inni użytkownicy dorzucą swoje "trzy grosze"
Nie burz się "belfrze" My się uczymy
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 685 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: O kórej godzinie wysadzono mosty?
Michale zepsułeś nam zabawę, nie dając szans na drugą część, którą musiała być weryfikacja źródeł. Bezdyskusyjnie ważniejsze jest wspomnienie spisane kilka dni po fakcie, niż to po kilku lub kilkudziesięciu latach. Prośba na przyszłość - pohamuj belferską krew
Rozkaz został wydany o 6:00 (takie rzeczy jak wysadzenie mostu się notuje w dzienniku bojowym), wykonanie zajęło kilka minut - powrót żołnierzy z przyczółka, dlatego pewnie pojawiła się godzina 6:10 (około). Wysadzenie drugiej części nastąpiło po około pół godzinie od pierwszej
Rozkaz został wydany o 6:00 (takie rzeczy jak wysadzenie mostu się notuje w dzienniku bojowym), wykonanie zajęło kilka minut - powrót żołnierzy z przyczółka, dlatego pewnie pojawiła się godzina 6:10 (około). Wysadzenie drugiej części nastąpiło po około pół godzinie od pierwszej
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
-
- Budnik
- Reakcje:
- Posty: 332
- Rejestracja: 7 lip 2011, o 18:08
- Lokalizacja: Niemcy
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: O kórej godzinie wysadzono mosty?
Czy tak naprawde jest warzne kiedy wysadzono mosty?
Tak jak Michal wspomina w swoim liscie jest wielu kandydatow na naglowek w czasopismie o tytule "Wojna zaczela sie.... " , osobiscie uwarzam , ze to czy kilka minut wczesniej czy pozniej niespowoduje jakiejs wojny historycznej i tak naprawde newprowadza nic nowego do sprawy.
Warzne jest wydarzenie
Moze nalezalo by sie raczej zapytac czy wysadzenie mostow mialo wogole ses skoro jednostka i tak wycofala sie z Tczewa bez wiekrzych walk z wrogiem co bylo dla Niemcow ogromnym zaskoczeniem. Tczewska jednosta opuszczajac koszary pozostawila stos planacych dokumetow dotyczacych dzialania agentow na kozysc Polski. Niemcy gaszac plonacy stos dokumetacji dostali w swoje rece najcenniejsze informacje jakie bylo mozna im SPREZETOWAC czyli listy z nazwiskami Polskich agentow ktore pozniej sluzyly jako listy do represji i aresztowan wojskowych oraz ludnosci cywilnej.
A wiec zastanawiam sie czy wysadzenie mostow bylo bohaterskim czynem z militarnego punktu widzenia.
Dzisiaj most ten jest niewatpliwie DOBREM NARODOWYM o ktore trzeba zadbac aby kolejne pokolenia mogly go podziwiac.
Nawet jezeli nie odpowiadaja nam opinie co niektorych kolegow nie nalezy ich za to ganic czy nawet w prost atakowac!
Uwarzajmy na to aby forum zachowalo swoj charakter jako zrodlo fachowej informacji dla osob ktore sa zainteresowane ciekawym materialem a niestalo sie placem zabaw na zagadki i lamiglowki.
Tak jak Michal wspomina w swoim liscie jest wielu kandydatow na naglowek w czasopismie o tytule "Wojna zaczela sie.... " , osobiscie uwarzam , ze to czy kilka minut wczesniej czy pozniej niespowoduje jakiejs wojny historycznej i tak naprawde newprowadza nic nowego do sprawy.
Warzne jest wydarzenie
Moze nalezalo by sie raczej zapytac czy wysadzenie mostow mialo wogole ses skoro jednostka i tak wycofala sie z Tczewa bez wiekrzych walk z wrogiem co bylo dla Niemcow ogromnym zaskoczeniem. Tczewska jednosta opuszczajac koszary pozostawila stos planacych dokumetow dotyczacych dzialania agentow na kozysc Polski. Niemcy gaszac plonacy stos dokumetacji dostali w swoje rece najcenniejsze informacje jakie bylo mozna im SPREZETOWAC czyli listy z nazwiskami Polskich agentow ktore pozniej sluzyly jako listy do represji i aresztowan wojskowych oraz ludnosci cywilnej.
A wiec zastanawiam sie czy wysadzenie mostow bylo bohaterskim czynem z militarnego punktu widzenia.
Dzisiaj most ten jest niewatpliwie DOBREM NARODOWYM o ktore trzeba zadbac aby kolejne pokolenia mogly go podziwiac.
Nawet jezeli nie odpowiadaja nam opinie co niektorych kolegow nie nalezy ich za to ganic czy nawet w prost atakowac!
Uwarzajmy na to aby forum zachowalo swoj charakter jako zrodlo fachowej informacji dla osob ktore sa zainteresowane ciekawym materialem a niestalo sie placem zabaw na zagadki i lamiglowki.
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 685 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: O kórej godzinie wysadzono mosty?
Panowie poznanie historii zaczyna się od postawienia pytania. Ja takie pytanie postawiłem. Jeżeli nie uważacie tego za sprawę ważną, przedstawiliście swoje zdanie, ale pozwólcie nam dociekać dalej.
Tomek
Tak jak napisał Michał uszkodzenie mostów paradoksalnie ocaliło most drogowy do naszych czasów. Polacy mieli pełne prawo uważać je za ważne strategicznie. Tak samo uważali Niemcy. Bezsensowne to były np. działania Włochów, którzy odzierali Koloseum z metali dla celów wojennych.
A zagadki i łamigłówki są jedną z dróg do uzyskania wiedzy. Nasze forum jest tego najlepszym przykładem
Co do ataku i krytyki - jest zupełnie inaczej niż się Tobie wydaje
Michale "spaliłeś" zabawę na początku, za szybko chcesz mieć wszystko wyłożone na tacy. Trochę cierpliwości i ciut więcej wiary w forumowiczów.Michał pisze: Łukaszu bez urazy, zabawa zabawą, ale ciut się trzeba cenić. Rozumiem ideę zachęcania użytkowników do poszukiwania informacji, ale niech to wymaga trochę wysiłku intelektualnego, a krzyna więcej precyzji przy formułowaniu pytania, pozwoliła by uniknąć rodzącego się zamieszania.
Chciałbym! Takie wydarzenie musiało być odnotowane w dzienniku rozkazów.Michał pisze:I pytanie zasadnicze: masz dostęp do dziennika rozkazów 2 batalionu strzelców z września 1939 roku?
Tomek
Tak jak napisał Michał uszkodzenie mostów paradoksalnie ocaliło most drogowy do naszych czasów. Polacy mieli pełne prawo uważać je za ważne strategicznie. Tak samo uważali Niemcy. Bezsensowne to były np. działania Włochów, którzy odzierali Koloseum z metali dla celów wojennych.
A zagadki i łamigłówki są jedną z dróg do uzyskania wiedzy. Nasze forum jest tego najlepszym przykładem
Co do ataku i krytyki - jest zupełnie inaczej niż się Tobie wydaje
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 685 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: O kórej godzinie wysadzono mosty?
Jeżeli dziennik i dokumenty nie zostały oddane Niemcom, może czekają gdzieś pod Świeciem na odkrycie, razem ze sztandarem 2BS?
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
-
- Budnik
- Reakcje:
- Posty: 332
- Rejestracja: 7 lip 2011, o 18:08
- Lokalizacja: Niemcy
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: O kórej godzinie wysadzono mosty?
ufff naprodukowalem sie przez godzine i szlag wszystko trafil
nie bede pisal wszystkiego jeszcze raz a wiec przejde odrazu do sedna sprawy.
Leutnant Hacken byl dowodca 1./Pi.41, niemieckiej grupy uderzeniowej ktora jechala pociagiem towarowym majac za cel przejecie mostu kolejowego.
On w swoim raporcie podaje ze most od strony Lisewa wysadzono ok.6:10 w wyniku czego zginelo oraz zostalo rannych wielu Niemcow ktorzy znajdowali sie juz przy murach przyczolka mostowego. Pisze tez w swoim meldunku jedno ciekawe zdanie "Polacy wysadzili w powietrze wlasnych ludzi."
dalej pisze, " o 6:40 kolejna detonacja".... i tu dalej nastepuje opis jakie elementy mostu zostaly wysadzone.
nie bede pisal wszystkiego jeszcze raz a wiec przejde odrazu do sedna sprawy.
Leutnant Hacken byl dowodca 1./Pi.41, niemieckiej grupy uderzeniowej ktora jechala pociagiem towarowym majac za cel przejecie mostu kolejowego.
On w swoim raporcie podaje ze most od strony Lisewa wysadzono ok.6:10 w wyniku czego zginelo oraz zostalo rannych wielu Niemcow ktorzy znajdowali sie juz przy murach przyczolka mostowego. Pisze tez w swoim meldunku jedno ciekawe zdanie "Polacy wysadzili w powietrze wlasnych ludzi."
dalej pisze, " o 6:40 kolejna detonacja".... i tu dalej nastepuje opis jakie elementy mostu zostaly wysadzone.
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 685 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: O kórej godzinie wysadzono mosty?
Tomek bardzo ważna informacja dla naszych oszukiwań
Co do wysadzenia własnych żołnierzy już się z taką informacją spotkałem. Mamy przecież wspomnienia mówiące o wycofaniu się naszych na zachodni przyczółek. Wydaje mi się, że możemy mówić o zwłokach polskich żołnierzy pozostawionych na przyczółku, które po eksplozji zostały wzięte (może nawet celowo!) za pozostawionych żołnierzy.
Co do wysadzenia własnych żołnierzy już się z taką informacją spotkałem. Mamy przecież wspomnienia mówiące o wycofaniu się naszych na zachodni przyczółek. Wydaje mi się, że możemy mówić o zwłokach polskich żołnierzy pozostawionych na przyczółku, które po eksplozji zostały wzięte (może nawet celowo!) za pozostawionych żołnierzy.
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
-
- Budnik
- Reakcje:
- Posty: 332
- Rejestracja: 7 lip 2011, o 18:08
- Lokalizacja: Niemcy
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: O kórej godzinie wysadzono mosty?
Z relacji dowodcy wyniaka...przynajmiej tak sie wnioskuje, ze wymiana ognia byla ciagla miedzy przyczolkiem mostu a atakujacymi niemcami.
Niemcy w swoich dokumetach oraz badaniach historycznych zahmuja sie wiecej przygotowaniem do przejecia mostow,walka o nie i ich odbudowa. W grudniu 1939 roku po drewnianym moscie zastepczym przejezdzalo dziennie 80 pociagow, natomiast we wrzesniu Szef Transportu w tczewie melduje o przepustowosci dziennej 12 pociagow co jak podkreslil jest smieszne z tak dobrze rozbudowana linia kolejowa w miescie. Jako hamujec w przepustowosci transportow kolejowych podal niekorzystne usytuowanie i budowe dworca. 8 wrzesnia wydano rozkaz odbudowy a juz 15 pazdziernika dokonano prob obciarzen statycznych mostu pomocniczego (drewnianej konstrukcji po ktorej jezdzily pociagi).
Niemcy w swoich dokumetach oraz badaniach historycznych zahmuja sie wiecej przygotowaniem do przejecia mostow,walka o nie i ich odbudowa. W grudniu 1939 roku po drewnianym moscie zastepczym przejezdzalo dziennie 80 pociagow, natomiast we wrzesniu Szef Transportu w tczewie melduje o przepustowosci dziennej 12 pociagow co jak podkreslil jest smieszne z tak dobrze rozbudowana linia kolejowa w miescie. Jako hamujec w przepustowosci transportow kolejowych podal niekorzystne usytuowanie i budowe dworca. 8 wrzesnia wydano rozkaz odbudowy a juz 15 pazdziernika dokonano prob obciarzen statycznych mostu pomocniczego (drewnianej konstrukcji po ktorej jezdzily pociagi).
-
- Rajca
- Reakcje:
- Posty: 1593
- Rejestracja: 26 sie 2011, o 19:37
- Podziękował;: 343 razy
- Otrzymał podziękowań: 379 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: O kórej godzinie wysadzono mosty?
tutaj coś do tej dyskusji , tak mi się wydajeLukaszB pisze:Tomek bardzo ważna informacja dla naszych oszukiwań
Co do wysadzenia własnych żołnierzy już się z taką informacją spotkałem. Mamy przecież wspomnienia mówiące o wycofaniu się naszych na zachodni przyczółek. Wydaje mi się, że możemy mówić o zwłokach polskich żołnierzy pozostawionych na przyczółku, które po eksplozji zostały wzięte (może nawet celowo!) za pozostawionych żołnierzy.
http://odkrywca.pl/tczew-1939,421989.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same../P.Bosmans/
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 685 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: O kórej godzinie wysadzono mosty?
Ambasador rozpoczął poszukiwania, może zdobędzie niemieckie źródła
Ambasador Dawnego Tczewa na Niemcy to Ramses74
Na stronie w dziale Wspomnienia mamy kilka opisów opowiedzianych przez żołnierzy z oddziału SS - Heimwehr Danzig, atakujących od strony Dąbrówki (Rębielcza). O SA mannach nic nie słyszałem
Ambasador Dawnego Tczewa na Niemcy to Ramses74
Na stronie w dziale Wspomnienia mamy kilka opisów opowiedzianych przez żołnierzy z oddziału SS - Heimwehr Danzig, atakujących od strony Dąbrówki (Rębielcza). O SA mannach nic nie słyszałem
Dokładnie ten fragment mamy na stronieMichał pisze:Notabene warto sprawdzić w monografii Heimwehry autorstwa Michaelisa, czy tam czegoś nie ma o naszych mostach.
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II