Re: Miejsca z naszej młodości
: 9 kwie 2011, o 01:08
Ja kojarzę Składnicę Harcerską z ul. Kościuszki (także sklep papierniczy i obecnie sklep z zabawkami i art. dla dzieci naprzeciwko biblioteki). Pamiętam obiekt marzeń - nóż "finkę"...
Dawniej (w sumie to jeszcze kilka lat temu) działała tam jedna ze starszych kwiaciarni, a co było na miejscu laleczki (jak byłem dzieciakiem to chciałem tam móc pracować , a z końca lat '80 pamiętam, że gdzieś tam sprzedawano kawę (na pewno w tym budynku przez boczne drzwi po schodkach od strony dawnej fosy przy Łaziennej). Będąc myślami w tej okolicy nie można nie pamiętać sklepu mięsnego, zwanego popularnie "rzeźnikiem", obecnie wyburzonego - teraz to ta luka z rusztowaniem podpierającym sąsiednie ściany między budynkami przy J. Dąbrowskiego. Ze sklepem kojarzę wielki tasak, którym ekspedientka rąbała mięso, puste haki na ścianach, kartki na mięso i długie kolejki w sklepie. Wtedy dzieci służyły jako karta przetargowa - można było poza kolejnością...treviss pisze:dodam jeszcze budynek w którym była Laleczka i chyba najbardziej charakterystyczny przykład czyli dawny browar który odkąd pamietam wygląda jak wygląda...