Re: Pochówki polskich żołnierzy Września'39
: 15 wrz 2013, o 19:17
Kapral Koczorowski to na 99% pomyłka, być może drukarska.
Natomiast co do godnego pochówku polskich żołnierzy, to niestety trudno tutaj o stan idealny. Nikt bowiem nie zaprzeczy, że co najmniej od 1956 roku o mogiły wrześniowych poległych dbać chciano jak najbardziej. Problemem jest niestety ciągle jedna sprawa: prawidłowa identyfikacja pochowanych. Pewność dawać mogą jedynie ekshumacje, bo identyfikacje na podstawie relacji świadków zawsze obarczone są ryzykiem. Że wspomnę słynną ofiarę września 1939 - roku niejakiego Witkacego, którego grób lokalizowali liczni świadkowie, a który po ekshumacji okazał się kobietą...
Łukaszu, jak będziesz badał dokumentację, to jakbyś mógł zorientuj się też czy są tam jakiekolwiek informacje o docelowych pochówkach na cmentarzu dokonanych już we wrześniu 1939 roku. Bo to też ważne kogo po wojnie ekshumowano, a kto leży w danej kwaterze od 1939 roku.
Natomiast co do godnego pochówku polskich żołnierzy, to niestety trudno tutaj o stan idealny. Nikt bowiem nie zaprzeczy, że co najmniej od 1956 roku o mogiły wrześniowych poległych dbać chciano jak najbardziej. Problemem jest niestety ciągle jedna sprawa: prawidłowa identyfikacja pochowanych. Pewność dawać mogą jedynie ekshumacje, bo identyfikacje na podstawie relacji świadków zawsze obarczone są ryzykiem. Że wspomnę słynną ofiarę września 1939 - roku niejakiego Witkacego, którego grób lokalizowali liczni świadkowie, a który po ekshumacji okazał się kobietą...
Łukaszu, jak będziesz badał dokumentację, to jakbyś mógł zorientuj się też czy są tam jakiekolwiek informacje o docelowych pochówkach na cmentarzu dokonanych już we wrześniu 1939 roku. Bo to też ważne kogo po wojnie ekshumowano, a kto leży w danej kwaterze od 1939 roku.