Forum Dawnego Tczewa

Jadzia, a dlaczego nie dajesz NIC o "kultowej" w swoim czasie wylęgarni wagarowiczów i kontestatorów wszystkiego - TCZEWIANCE?!

joola pisze:Jadzia, a dlaczego nie dajesz NIC o "kultowej" w swoim czasie wylęgarni wagarowiczów i kontestatorów wszystkiego - TCZEWIANCE?!

Bo to som Jolanto lata późniejsze, Jadzia opracowuje schyłek lat siedemdziesiątych, a do Tczewianki chodziło się.... trochę później

Na upartego uznajmy, że list pana H.J. pasuje do tego działu (październik 1953 r., "DB")

Jadzia pisze:O Tczewiance mignęło mi cosik w artykułach, ale chyba w kontekście "Kryminalnego Tczewa" Zabiorę się i za to

Znalazłam! (http://mbptczew.webd.pl/max.php?q=1178&z=Z&l=8546" onclick="window.open(this.href);return false;)

I dzisiaj, i kiedyś "czytało się tam "książki". Kiedyś jakby częściej i więcej.

Reklama restauracji niegdyś mieszczącej się przy ul Kościuszki 1: Przed wojną:

http://www.dawnytczew.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=453" onclick="window.open(this.href);return false;

Bar na Pl. Hallera 7: Czyli na parterze kamienicy Lichego

No i Rybacka 9... ... czyli Zacisze z zagadki Mirasa:

Pani Leopolt(d) prowadziła restaurację na starym dworcu do 1945-46, być może to rodzina

niespokojna66 pisze:Pani Leopolt(d) prowadziła restaurację na starym dworcu do 1945-46, być może to rodzina

Dzisiaj moja informacja została wzbogacona o nowe szczegóły.Restauracja brata męża pani Leopolt(d) mieściła się w miejscu dzisiejszej biblioteki . Był to podobno bardzo wysoki budynek, taki jak ten, który znajduje się obok...Krótko po wojnie się zawalił...nie wiem jaka była tego przyczyna

Odświeżam

Łukasz pisze:Może ktoś znajdzie w swoich zbiorach?

Nie w swoich zbiorach, ale w MBP:

Dorzucę mojego Dziadka z niezidentyfikowanej tczewskiej knajpy: (CZYTAJ: http://www.dawnytczew.pl/forum/viewtopi ... 7078#p7078" onclick="window.open(this.href);return false; )



Choć myślę, że miałeś na myśli nieco późniejsze czasy .

be-good pisze:Choć myślę, że miałeś na myśli nieco późniejsze czasy .

Niech się Łukasz wypowie. Pozamiatamy, jeśli będzie taka konieczność