Powszechna Organizacja "Służba Polsce"
1. Treści i załączniki umieszczane w postach mogą być użyte w działalności Dawnego Tczewa przy zachowaniu dbałości o dane wrażliwe.
-
- Obywatel
- Reakcje:
- Posty: 681
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 23:08
- Znajomość języków obcych: rosyjski i niemnożko niemiecki
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 163 razy
- Kontakt:
Powszechna Organizacja "Służba Polsce"
Powszechna Organizacja "Służba Polsce" powołana została w lutym 1948 roku. Jej celem było przysposobienie zawodowe, wojskowe i wychowanie fizyczne młodzieży w wieku od 16 do 21 lat, a w rzeczywistości pozyskanie taniej , prawie darmowej siły roboczej, sterowanej przez ówczesny system polityczny.W roku 1949 do SP należało około 1,2 mln młodzieży, pracującej zarówno w miejscu zamieszkania jak też po skoszarowaniu , z dala od domu w brygadach operacyjnych, inwestycyjnych lub rolnych , głównie w Państwowych Gospodarstwach Rolnych (jak na fotografii). Służba Polsce została rozwiązana 17 grudnia 1955 roku. Jej następcą zostały Ochotnicze Hufce Pracy powołane w 1958 roku. Praca na roli stanowiła wczasy w porównaniu z tzw brygadami "nadkontyngentowymi" złożonymi głownie z młodzieży 'niepewnej klasowo", którą kierowano do najcięższych prac (kopalnie, kamieniołomy)
- Załączniki
-
- 5dcd7322.xl.jpg (219.27 KiB) Przejrzano 2227 razy
- 5dcd7322.xl.jpg (219.27 KiB) Przejrzano 2227 razy
-
- Obywatel
- Reakcje:
- Posty: 625
- Rejestracja: 16 mar 2011, o 20:55
- Lokalizacja: Tczew:Bajkowe
- Podziękował;: 63 razy
- Otrzymał podziękowań: 163 razy
- Kontakt:
Re: Powszechna Organizacja "Służba Polsce"
Uwaga! Data powstania SP błędna!W 1947 roku na terenie szkół średnich powstały hufce Powszechnej Organizacji "Służba Polsce". Junakami zostali wszyscy uczniowie. W ramach PO "SP" młodzież została objęta szkoleniem wojskowym, oraz wykonywała prace użyteczne społecznie. Zasługą młodzieży szkolnej było m.in. usunięcie z terenu Tczewa w latach 1947-52 wszystkich ruin obiektów przemysłowych, zniszczonych podczas działań wojennych. Junacy przepracowali wiele tysięcy godzin przy rozbiórce spalonego młyna przy ul. 1 Maja, Szpitala przy ul. Dominikańskiej, starego dworca i innych obiektów. Również wiele ekip wyjeżdżało na pomoc sąsiednim PGR - np. w miesiącach jesiennych 1949 roku pomagano przy zbiorze ziemniaków i buraków w Gorzędzieju, Suchostrzygach, Swarożynie, Dabrówce, Małym Garcu. Tego typu akcje organizowano każdego roku. Młodzież pracowała bardzo ofiarnie, pomimo, że nie otrzymywała za swą pracę wynagrodzenia.