Historia w gazetach ukryta
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 191 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
- Płeć:
- Kontakt:
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 191 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Historia w gazetach ukryta
Ówczesne gazety nie zwróciły uwagi na upór szaleńca, ale przeczytajcie to sami - niecałe 110 lat temu ktoś o zbrodniczych zamiarach strzelał do pociągów w Pszczółkach
- w roku 1903:
... i rok później:
.
("Wysoki Kamień" to dosłowne tłumaczenie niemieckiej nazwy Pszczółek).
- w roku 1903:
... i rok później:
.
("Wysoki Kamień" to dosłowne tłumaczenie niemieckiej nazwy Pszczółek).
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 191 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Historia w gazetach ukryta
Kto pochodzi z Kościuszki ten nosi w sobie piętno tamtych historycznych chlorów:
Dlaczego Polska nie została w międzywojniu królestwem (tczewiacy okiwali poznaniaka ):
Dlaczego Polska nie została w międzywojniu królestwem (tczewiacy okiwali poznaniaka ):
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 191 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Historia w gazetach ukryta
Musieliby pogodzić się z obniżeniem bardzo wielu ówczesnych standardów...Jadzia pisze:...Ok, ale przedział dla psów? Ciekawe, jak ludzie z tamtych czasów odnaleźliby się w naszych realiach?
Oprócz piesków przez Tczew koleją podróżowało również wiele innych nietypowych zwierzęcych pasażerów, tak jak latem 1928 roku:
Sześć Trombalskich z Hamburga na naszym dworcu (plus kilkudziesięciu Tamilów...) :
Źródło fotografii tamilskiej trupy Hagenbecka: http://circusnospin.blogspot.com/2011/0 ... lings.html . "Firma" istnieje do dziś :
Strona "firmy":http://www.hagenbeck.de/startseite.html
Wydaje mi się nawet, że w dzieciństwie słyszałem o tym wydarzeniu piosenkę:
Tyle słoni w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze....
-
- Rajca
- Reakcje:
- Posty: 1593
- Rejestracja: 26 sie 2011, o 19:37
- Podziękował;: 345 razy
- Otrzymał podziękowań: 379 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Historia w gazetach ukryta
nie sposób dorównać Bee-Goodowi i Zuni, lecz może tego jeszcze nie było
Kurier Bydgoski , 21 sierpnia 1935 rok
Zastanowił mnie stan wody Wisły,
Kurier Bydgoski , 21 sierpnia 1935 rok
Zastanowił mnie stan wody Wisły,
- Załączniki
-
- Kurier Bydgoski 21.08.1935
- P1020471.JPG (23.66 KiB) Przejrzano 1125 razy
- Kurier Bydgoski 21.08.1935
- P1020471.JPG (23.66 KiB) Przejrzano 1125 razy
-
- Kurier Bydgoski 26.08.1937
- P1020464.JPG (99.5 KiB) Przejrzano 1405 razy
- Kurier Bydgoski 26.08.1937
- P1020464.JPG (99.5 KiB) Przejrzano 1405 razy
-
- Kurier Bydgoski 22.08.1935
- P1020470.JPG (119.61 KiB) Przejrzano 1408 razy
- Kurier Bydgoski 22.08.1935
- P1020470.JPG (119.61 KiB) Przejrzano 1408 razy
-
- Kurier Bydgoski 14.08.1935
- P1020473.JPG (145.04 KiB) Przejrzano 1408 razy
- Kurier Bydgoski 14.08.1935
- P1020473.JPG (145.04 KiB) Przejrzano 1408 razy
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same../P.Bosmans/
-
- Budnik
- Reakcje:
- Posty: 328
- Rejestracja: 1 lip 2011, o 21:03
- Podziękował;: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
- Kontakt:
Re: Historia w gazetach ukryta
Znalazłam w "GT" (24,07.2008)
Anatema dla lekarza
W tym tygodniu obchodzimy także inną rocznicę, ale również związaną ze sprawami kościelnymi. Otóż, niedawno pisaliśmy o sprawach tczewian w konsystorzu, czyli ówczesnym sądzie kościelnym. 4 lipca 1733 roku, a więc 275 lat temu, rozpatrywano tam sprawę dotyczącą lekarza tczewskiego o nazwisku Eisenheiner. Wniósł ją do sądu prepozyt tczewski Jan Fahl. Otóż lekarz miał kazać pracować swoim robotnikom w dzień święta Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Co więcej, miał być negatywnie ustosunkowany do władz kościelnych, gdyż został również oskarżony o zabranie tczewskiemu wikariuszowi krowy. Pojawiły się również głosy, jakoby żona Eisenheinera miała wypowiadać bluźnierstwa przeciwko Matce Boskiej.
Konsystorz uznał prawdziwość oskarżeń, wskutek czego para małżeńska została obłożona ekskomuniką. Dalsze losy lekarza i jego żony pozostają nieznane.
Za krowę ekskomunika musi być
Anatema dla lekarza
W tym tygodniu obchodzimy także inną rocznicę, ale również związaną ze sprawami kościelnymi. Otóż, niedawno pisaliśmy o sprawach tczewian w konsystorzu, czyli ówczesnym sądzie kościelnym. 4 lipca 1733 roku, a więc 275 lat temu, rozpatrywano tam sprawę dotyczącą lekarza tczewskiego o nazwisku Eisenheiner. Wniósł ją do sądu prepozyt tczewski Jan Fahl. Otóż lekarz miał kazać pracować swoim robotnikom w dzień święta Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Co więcej, miał być negatywnie ustosunkowany do władz kościelnych, gdyż został również oskarżony o zabranie tczewskiemu wikariuszowi krowy. Pojawiły się również głosy, jakoby żona Eisenheinera miała wypowiadać bluźnierstwa przeciwko Matce Boskiej.
Konsystorz uznał prawdziwość oskarżeń, wskutek czego para małżeńska została obłożona ekskomuniką. Dalsze losy lekarza i jego żony pozostają nieznane.
Za krowę ekskomunika musi być
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 689 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Historia w gazetach ukryta
be-good pisze: Zaczęło się daleko, ale skończyło u nas, u sióstr Wincentek... :
Historia ta jest najprawdziwszą z prawdziwych. Dzisiaj rozmawiałem z wnukiem ofiary, w rodzinie krążyły opowieści o zazdrosnej kochance, która odgryzła nos dziadkowi albo o psie którym poszczuł zdradzony mąż ale nie spodziewał się bardziej "prozaicznego" powodu okaleczenia. Dalsze losy Bluma były równie interesujące. Jako niemiecki komunista został osadzony w obozie koncentracyjnym Stutthof. Przeżył i po wojnie zajął się organizowaniem muzeum na terenie dawnego obozu.
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
-
- Rajca
- Reakcje:
- Posty: 1593
- Rejestracja: 26 sie 2011, o 19:37
- Podziękował;: 345 razy
- Otrzymał podziękowań: 379 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Historia w gazetach ukryta
nie wiem czy to było , daję całość , bo to gazeta datowana na 1 września 1939 i ciekawy jest cały artykuł
"ABC Nowiny Codzienne" 1 września 1939
"ABC Nowiny Codzienne" 1 września 1939
- Załączniki
-
- ImageDownloader.jpg (433.08 KiB) Przejrzano 1329 razy
- ImageDownloader.jpg (433.08 KiB) Przejrzano 1329 razy
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same../P.Bosmans/
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 191 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Historia w gazetach ukryta
Onegdaj w innym wątku podałem tą smaczną informację viewtopic.php?p=29977#p29977" onclick="window.open(this.href);return false; :
Ten młodzieniec z Ocypla służący w Tczewie, na nasze realia, stał się MILIONEREM . Oto kolejna relacja dotycząca jego wygranej:
A tu dowód sprzed PRAWIE stu lat, że świat potrafi wywijać wyjątkowo nieprzewidywalne wolty - Aschkowitz, królewiecki Żyd hakatysta w grudniu 1912 roku poniża w języku niemieckim naszych rodaków w tczewskim pociągu...
Cóż mogło się dziać z nim i jego potomkami 30 lat później i czy choć lekko zmienił światopogląd ... Bóg jeden wie.
Ten młodzieniec z Ocypla służący w Tczewie, na nasze realia, stał się MILIONEREM . Oto kolejna relacja dotycząca jego wygranej:
A tu dowód sprzed PRAWIE stu lat, że świat potrafi wywijać wyjątkowo nieprzewidywalne wolty - Aschkowitz, królewiecki Żyd hakatysta w grudniu 1912 roku poniża w języku niemieckim naszych rodaków w tczewskim pociągu...
Cóż mogło się dziać z nim i jego potomkami 30 lat później i czy choć lekko zmienił światopogląd ... Bóg jeden wie.
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 191 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Historia w gazetach ukryta
W lipcu roku 1874 w Kissingen miał miejsce zamach na Bismarcka:
http://www.rhoen.info/lexikon/ereigniss ... 22852.html
Kiedy dowiedziała się o tym nieznana (jeszcze) z nazwiska szwaczka z Tczewa, skomentowała to wydarzenie tak dosadnie że... spowodowała osobistą reakcję Kanclerza Wielkiej Rzeszy Niemieckiej :
To musiała być "wiącha"... Nie kojarzę, aby to wydarzenie było opisywane gdziekolwiek w dwudziestowiecznej "tczewskiej" literaturze;
postaram się w przyszłości namierzyć w niemieckiej prasie więcej informacji na temat tej zbrodni i osobistego zaangażowania Bismarcka w jej ukaranie...
P.S. Znając gigantyczną przewagę naszego języka nad językiem niemieckim w dziedzinie przekleństw i obelg, obstawiam że oskarżona szwaczka była Polką .
http://www.rhoen.info/lexikon/ereigniss ... 22852.html
Kiedy dowiedziała się o tym nieznana (jeszcze) z nazwiska szwaczka z Tczewa, skomentowała to wydarzenie tak dosadnie że... spowodowała osobistą reakcję Kanclerza Wielkiej Rzeszy Niemieckiej :
Trzeba było zawczasu stulić buzię! Pamiętajcie o tem niewiasty!
To musiała być "wiącha"... Nie kojarzę, aby to wydarzenie było opisywane gdziekolwiek w dwudziestowiecznej "tczewskiej" literaturze;
postaram się w przyszłości namierzyć w niemieckiej prasie więcej informacji na temat tej zbrodni i osobistego zaangażowania Bismarcka w jej ukaranie...
P.S. Znając gigantyczną przewagę naszego języka nad językiem niemieckim w dziedzinie przekleństw i obelg, obstawiam że oskarżona szwaczka była Polką .