Strona 1 z 5

Sobowidz i okolice - wyprawa

: 30 wrz 2011, o 21:19
autor: be-good
W nawiązaniu do "odnalezionych", a leżących tam od dziesięcioleci, słupów granicznych w Parku Miejskim proponuję kilkugodzinny wyjazd i spacer wzdłuż granicy WMG z Polską w okolicach Sobowidza. Łącznie na odcinku kilku kilometrów kiedyś znajdowało się tam ćwierć setki słupów, są to bardzo słabo zaludnione rejony i być może nikogo nie drażniły tam swoją obecnością przez ostatnie kilkadziesiąt lat :scratch ?
To przepiękne okolice pod względem mocno pofałdowanego krajobrazu, są tam stare leśne brukowane drogi donikąd, groby w lesie i na obrzeżu, sporo "dzikiej" przyrody, pozostałości po zaporze granicznej przy Świetlikowie, itp. itd.

Wstępny namiar to sobota, ósmy października, trzeba się tam "karnąć" samochodami - mogę zaoferować 2(3) miejsca.
słabowidz.JPG
słabowidz.JPG (350.56 KiB) Przejrzano 3576 razy
słabowidz.JPG
słabowidz.JPG (350.56 KiB) Przejrzano 3576 razy
No i jest też spora wiata pod którą można się napić chlebowego kwasu, BRRRR... :nea

Re: "Wyprawa" w poszukiwaniu słupów granicznych

: 30 wrz 2011, o 21:33
autor: be-good
Fajnie :)
Namierzanie słupów będzie skomplikowane jak konstrukcja cepa, do dziś była granica WMG na większości tego odcinka przebiega skrajem lasu.
Zobaczycie, jeśli nie będzie lało - to naprawdę piękna okolica, spodoba się, nawet jeśli ktoś już wyłuskał te słupy i porobił sobie z nich progi do chlewika...

Re: "Wyprawa" w poszukiwaniu słupów granicznych

: 1 paź 2011, o 07:46
autor: be-good
Bulma pisze:A o której ruszamy? Bo nie doczytałam ? :oops:
Nie było jeszcze propozycji, ale sugeruję wyjazd koło 10tej, teraz dojazd tam jest lekko utrudniony i trzeba jechać przez Pszczółki asfaltem lub przez Malenin, ale tam jest odcinek ok. 2 km wertepów na bruku.
Łażenie po granicy to będzie godzina - dwie, znam tam kilka dziwnych i/lub ciekawych miejsc.
W samym Sobowidzu jest ciekawy zarastający cmentarz ewangelicki - aparaciarze będą mieli okazję do wyżycia się w jesienno - cmentarnym klimacie;
Obrazek
viewtopic.php?p=6628#p6628
W środku "granicznego" lasu na skrzyżowaniu dróg jest zadaszenie / wiata mieszcząca spokojnie dużą grupę ludzi, gdzie będzie można odpieczętować jakieś napoje energetyczne, itp.
Wracając można zobaczyć też ile zostało z cmentarzyka na rozstajach dróg między Szczerbięcinem a Turzem (10 lat temu było tam jeszcze sporo "czytelnych" grobów), choć to nie tak "wypasiony" cmentarz jak w Sobowidzu.
Tzw. niezbędne minimum pobytu szacuję na 3 godziny; z dojazdem - 4.
Bylibyśmy z powrotem na późny obiad.

Re: "Wyprawa" w poszukiwaniu słupów granicznych

: 1 paź 2011, o 14:20
autor: tczewianka
Chyba też wybiorę się na tę wyprawę i oferuję swoją pomoc w organizacji. Mogę wyskoczyć wcześniej i zrobić rekonesans - może ktoś z rodziny lub znajomych wie coś o słupkach granicznych, poza tym jeśli chodzi o sam Sobowidz to mogę być przewodnikiem i postaram się załatwić wejście do budynku, który stoi na miejscu ruin zamku. Z tego co pamiętam są tam ciekawe piwnice. Chciałabym wspomieć również o zabytkowym kościele ( mogę pogadać z kościelnym), oraz budynkach starej cukrowni. :)
Co wy na to? :)

Re: "Wyprawa" w poszukiwaniu słupów granicznych

: 1 paź 2011, o 16:06
autor: be-good
Nie wytrzymaliśmy z Ewą i podjechaliśmy dziś :)
1. Pozostałości po cmentarzu jak najbardziej gotowe do jesiennych sesji fotograficznych,
2. Las w kierunku Szczerbięcina - dziś był prześliczny, ale na prastarej drodze brukowej naderwałem coś przy wydechu :nea , trzeba być ostrożnym z marszrutami, poza tym nastawiali w lesie stalowych szlabanów i nie wszędzie tak po prostu da się dojechać. Ale mam kilka pomysłów na rozwiązanie tego problemu :) ,
3. Słupów granicznych - żal mi to pisać - chyba nie znajdziemy. Przeszedłem około kilometra i tam, gdzie powinny być są tylko kamienie geodezyjne oraz oznakowania leśników.
sobow.JPG
sobow.JPG (466.28 KiB) Przejrzano 3446 razy
sobow.JPG
sobow.JPG (466.28 KiB) Przejrzano 3446 razy
4. Budynek zbudowany na krzyżackim zamku - JAK NAJBARDZIEJ (choć naprawdę gotyckie są tam tylko piwnice) :) , za Krzyżaków były momenty, kiedy my administracyjnie "podlegaliśmy" Sobowidzowi... :lol:
5. Po drodze sugeruję krótki przystanek w Żelisławkach, żeby przez płot zobaczyć jakie "fanty" jeden z mieszkańców, Pan Kazimierz Kowalkowski, trzyma w ogródku:
żel03.JPG
żel03.JPG (317.72 KiB) Przejrzano 3443 razy
żel03.JPG
żel03.JPG (317.72 KiB) Przejrzano 3443 razy
żel02.JPG
żel02.JPG (431.1 KiB) Przejrzano 3444 razy
żel02.JPG
żel02.JPG (431.1 KiB) Przejrzano 3444 razy
żel01.JPG
żel01.JPG (484.86 KiB) Przejrzano 3444 razy
żel01.JPG
żel01.JPG (484.86 KiB) Przejrzano 3444 razy
Patrz:
http://wolneforumgdansk.pl/viewtopic.ph ... 9039b58b03

Re: "Wyprawa" w poszukiwaniu słupów granicznych

: 1 paź 2011, o 21:09
autor: zielu
Samochód wstępnie zaklepany, a w nim 2-3 wolne miejsca. Jeśli w sobotę szwagra (który chętnie zadebiutuje na wyprawie DT) nie zatrzymają obowiązki w pracy - jedziemy. W czwartek potwierdzę.

Szkoda słupków granicznych, ale Tczewianka narobiła mi smaku - jako fanowi budownictwa krzyżackiego - na pozamkowe piwnice. Wg mądrych książek z zamku zachowały się konkretnie dwa pomieszczenia piwniczne oraz mury oporowe fosy.

Re: "Wyprawa" w poszukiwaniu słupów granicznych

: 2 paź 2011, o 14:47
autor: be-good
zielu pisze:...Tczewianka narobiła mi smaku - jako fanowi budownictwa krzyżackiego - na pozamkowe piwnice. Wg mądrych książek z zamku zachowały się konkretnie dwa pomieszczenia piwniczne oraz mury oporowe fosy.
To się zgadza - pod tym linkiem można zobaczyć jak 100 lat temu ten dwór wyglądał:
http://www.polskiezabytki.pl/m/obiekt/5000/Sobowidz/
Obrazek
Ostatnim starostą na Sobowidzu był Szymon Kicki z obrazu pokazywanego przez Ziela przy poszukiwaniu śladów po Czarlińskich w naszej okolicy:
viewtopic.php?f=21&t=529&p=10632&hilit=kicki#p10632
Obrazek

Z kolei 10 kilometrów na zachód od Sobowidza można zobaczyć, że tak to ujmę, "przedzamkowe" piwnice. W przeciwieństwie do innego budynku tego samego inwestora - bankruta w Łapalicach, nie jest to miejsce powszechnie znane. W "głuszy", na południe od Postołowa otoczona wysokimi wałami i murami kamienno - betonowymi, strzeżona przez robiące wrażenie potężne bramy - wartownie, znajduje się otwarta i niestrzeżona inwestycja, która rozmachem naprawdę robi wrażenie. Od zawsze zastanawiałem się, kim trzeba było być pod koniec siermiężnych lat 80tych, żeby uzyskać aprobatę ówczesnych władz na takie "bizantyjskie" formy...
Do dziś stoją tam rozpoczęte budynki a "Zona" ma częściowo ukształtowany krajobraz (chodniki, alejki).
Wspomniane wyżej Łapalice:
Obrazek

Postołowo:

Re: "Wyprawa" w poszukiwaniu słupów granicznych

: 8 paź 2011, o 14:58
autor: be-good
Od fotografii artystycznych są uznane forumowe autorytety - na pewno załączą swoje zdjęcia z tego wielowątkowego wyjazdu, ja pokażę kilka ciekawostek dotyczących odwiedzonych przez nas miejsc:
Między innymi byliśmy dziś na basenie w Postołowie. Podwójnie odkrytym (1- przez nas i 2- pod gołym niebem). Ale jeszcze 3 lata temu widzieliśmy go Ewą jako basen kryty:
bazen.JPG
bazen.JPG (399.08 KiB) Przejrzano 3415 razy
bazen.JPG
bazen.JPG (399.08 KiB) Przejrzano 3415 razy
postołowo - Mapy Google.JPG
postołowo - Mapy Google.JPG (150.81 KiB) Przejrzano 3415 razy
postołowo - Mapy Google.JPG
postołowo - Mapy Google.JPG (150.81 KiB) Przejrzano 3415 razy
Myślę, że te zdjęcia pokazują, że inwestor z Postołowa wykonał pierwsze prace w kierunku budowy amfiteatru zwróconego ku jezioru:
amphith.JPG
amphith.JPG (96.62 KiB) Przejrzano 3411 razy
amphith.JPG
amphith.JPG (96.62 KiB) Przejrzano 3411 razy
amfit.JPG
amfit.JPG (385.66 KiB) Przejrzano 3411 razy
amfit.JPG
amfit.JPG (385.66 KiB) Przejrzano 3411 razy
http://maps.google.pl/maps?hl=pl&cp=5&g ... CD8Q8gEwAw


W Żelisławkach widzieliśmy też dwór - bliźniaka dworu Archibalda Macleana ze Szczerbięcina:
szczer.jpg
szczer.jpg (33.8 KiB) Przejrzano 3413 razy
szczer.jpg
szczer.jpg (33.8 KiB) Przejrzano 3413 razy
Na jego wieży był "pradawny" zegar, którego nie było tam w latach 50tych :) :
zelisl.jpg
zelisl.jpg (35.67 KiB) Przejrzano 3413 razy
zelisl.jpg
zelisl.jpg (35.67 KiB) Przejrzano 3413 razy

Re: "Wyprawa" w poszukiwaniu słupów granicznych

: 8 paź 2011, o 16:26
autor: be-good
Ja ślepy :facepalm , dopiero teraz zauważyłem, że dzieci Pani Doktorowej, Horst i Kurt to bliźnięta i miałyby jutro 114 lat; rodzina Gratz nie zaczynała nowego wieku z uśmiechami na twarzach...:
blizn..JPG
blizn..JPG (334.11 KiB) Przejrzano 3404 razy
blizn..JPG
blizn..JPG (334.11 KiB) Przejrzano 3404 razy
Przy innym sobowidzkim grobie - makówki - symbol obecnie nie używany na miejscach pochówku:
poppy.JPG
poppy.JPG (468.86 KiB) Przejrzano 3402 razy
poppy.JPG
poppy.JPG (468.86 KiB) Przejrzano 3402 razy
viewtopic.php?p=5587#p5587

Mijaliśmy dziś dwie ładne kępy drzew w polu, jedną na południe od Żelisławek:
Kępa.JPG
Kępa.JPG (257.01 KiB) Przejrzano 3404 razy
Kępa.JPG
Kępa.JPG (257.01 KiB) Przejrzano 3404 razy
I drugą z wielkimi dębami przy drodze koło Schweizerhoffu:
kęppa02.JPG
kęppa02.JPG (410.7 KiB) Przejrzano 3404 razy
kęppa02.JPG
kęppa02.JPG (410.7 KiB) Przejrzano 3404 razy

Re: "Wyprawa" w poszukiwaniu słupów granicznych

: 8 paź 2011, o 17:54
autor: Bulma
No to lecimy 8-)